Nowości w serwisie PREMIERY CANAL+ | Wrzesień 2023
Wakacje dobiegają końca, ale w serwisie PREMIERY CANAL+ potrwają jeszcze przez chwilę – a to za sprawą letnich kinowych hitów, które przeniosą się z wielkiego ekranu na mały. Jeśli nie zdążyliście ich zobaczyć albo macie ochotę na powtórkę – zapraszamy do oglądania. Wrześniowe nowości w serwisie PREMIERACH CANAL+ zagwarantują udaną filmową rozrywkę.
Rozrywka – dla każdego to znaczy coś innego. We wrześniowym repertuarze coś dla siebie znajdą widzowie o przeróżnych preferencjach. Miłośnicy kina autorskiego, tworzonego przez artystów o wyrazistym, od razu rozpoznawalnym stylu. Fani napakowanych akcją blockbusterów, realizowanych zgodnie z maksymą „im więcej, tym lepiej”. Ci, którzy najbardziej lubią znane już opowieści, podawane w nowej, odświeżonej wersji. A także ci, pasjonujący się filmowymi odkryciami, dziełami tworzonymi przez nowe talenty, które być może za jakiś czas awansują do światowej ekstraklasy. Nie będą zawiedzeni również widzowie, dla których podstawą udanego filmu jest sztuka aktorska – i którzy chadzają do kina przede wszystkim po to, aby zobaczyć swoich idoli. Zaciekawieni? Sprawdźcie, jakie będą wrześniowe nowości w serwisie PREMIERY CANAL+!
Przeczytaj o nowościach z ubiegłego miesiąca.
Wrześniowe nowości w serwisie PREMIERY CANAL+: Kino z najwyższej półki
Wes Anderson – i wszystko jasne. Pedantycznie zakomponowane kadry i feeria barw. Kicz przekuty w szczerozłotą sztukę. Pośród wrześniowych nowości w serwisie PREMIERY CANAL+ zobaczymy ostatni film jednego z najbardziej charakterystycznych stylistów amerykańskiego kina. „Asteroid City” stanowi hołd dla kina science fiction lat 50., odzwierciedlającego zimnowojenne lęki i operującego niskobudżetową estetyką. Akcja rozgrywa się w pustynnym miasteczku, które zostaje objęte kwarantanną po tym, jak pokazuje się tam latający spodek. Obsada, jak zawsze u tego reżysera, jest imponująca – na ekranie oglądamy m.in. Jasona Schwartzmana, Scarlett Johansson, Toma Hanksa oraz Tildę Swinton.
„Asteroid City” – zwiastun
Kino zabiera widzów do innych światów. I tak jak „Asteroid City” stanowi wycieczkę na amerykańskie pustkowie, tak „Pamfir”, inna z wrześniowych nowości, pozwala przenieść się na ukraińską prowincję. Głośny debiut Dmytro Sukholytkyyego-Sobchuka opowiada o mężczyźnie, który, aby zapewnić byt rodzinie, musi powrócić do niebezpiecznego przemytniczego procederu. Film stanowi unikatowe połączenie dramatu sensacyjnego z elementami ludowej baśni. Krytyk Łukasz Maciejewski dostrzegł w nim echa twórczości wielkiego Siergieja Paradżanowa – poety i kustosza wschodniego folkloru.
Czy na sali są fani Penélope Cruz? Aktorka znana jest zarówno z rozrywkowych produkcji, jaki i kina ambitnego. „Bezmiar”, dramat w reżyserii Emanuele Crialese, przynależy do tej drugiej kategorii. To wnikliwy portret rodziny żyjącej we Włoszech w latach 70. Przemocowy ojciec, nieszczęśliwa matka, trójka dzieci, z czego jedno transpłciowe. W matkę wciela się właśnie Cruz, która, jak twierdzi wielu, tworzy tu jedną z najlepszych kreacji w swojej karierze. Adriana Prodeus napisała o niej, że „nigdy nie była na ekranie tak piękna i bezsilna jednocześnie”.
Przeczytaj o najlepszych rolach Penélope Cruz.
Najnowsza „Mała syrenka”, „Meg 2: Głębia”, „Barbie” i więcej
„Aladyn”, „Król Lew”, „Dumbo”. Disney sukcesywnie produkuje aktorskie remaki swoich klasycznych animacji i wreszcie przyszedł czas na „Małą syrenkę” z 1989 roku, opartą na XIX-wiecznej baśni Hansa Christiana Andersena. W filmie zanurzamy się w fantastyczny świat morskich głębin, w którym żyje syrena Ariel, zakochana w człowieku i gotowa na wiele, aby móc żyć u jego boku. Nową wersję zrealizował Rob Marshall, specjalista od musicali, reżyser oscarowego „Chicago”, zaś w główną bohaterkę wcieliła się zjawiskowa Halle Bailey.
„Mała syrenka” – zwiastun
„Meg 2: Głębia” to kolejna morska przygoda – tym razem jednak bardziej ekscytująca niż wzruszająca, przynosząca widzom potężny zastrzyk adrenaliny. Film jest kontynuacją superprodukcji z 2018 roku, w której Jason Statham stawiał czoła megalodonowi, gigantycznemu prehistorycznemu rekinowi. W sequelu powraca niezniszczalny Brytyjczyk, a atrakcji jest jeszcze więcej. Zadbał o to Ben Wheatley, reżyser takich kultowych pozycji jak „Lista płatnych zabójstw” oraz „Na polu w Anglii”, twórca o drapieżnej i nieskrępowanej wyobraźni.
Oglądaj pierwszą odsłonę filmu w serwisie PREMIERY CANAL+ (za 9.99 zł).
Przeczytaj o najlepszych filmach z krwiożerczymi rekinami.
Najważniejszą wrześniową premierą będzie niewątpliwie „Barbie” – wielki tegoroczny przebój kinowy, komedia fantasy oparta na ikonicznych zabawkach firmy Mattel. W filmie przenosimy się do pełnego różu świata, gdzie w szczęściu i dobrobycie żyją lalki Barbie. Do plastikowej krainy niebawem jednak zawita chaos. Porcję inteligentnej rozrywki gwarantuje Greta Gerwig, autorka świetnie przyjętych filmów „Lady Bird” oraz „Małe kobietki”. W rolach głównych oglądamy Margot Robbie i Ryana Goslinga.
Pośród wrześniowych nowości w serwisie PREMIERY CANAL+ znajdą się ponadto: „Spuszczone ze smyczy”, komedia o grupie bezpańskich psów, dużo bardziej niegrzeczna niż standardowe kino familijne o uroczych zwierzakach; „Naznaczony: Czerwone drzwi”, kolejny horror z serii zapoczątkowanej przez film Jamesa Wana z 2010 roku, tym razem wyreżyserowany przez gwiazdę cyklu, Patricka Wilsona; „Chłopiec z niebios”, osadzony w Kairze thriller polityczny, polecany przez króla polskiego kryminału, Wojciecha Chmielarza.
Nowości w serwisie PREMIERY CANAL+ – wrzesień 2023:
Naznaczony: Czerwone drzwi – 05.09
Spuszczone ze smyczy – 07.09
Pamfir – 08.09
Chłopiec z niebios – 08.09
Barbie – 12.09
Asteroid City – 14.09
Meg 2: Głębia – 18.09 Mała syrenka – 19.09
Nowości w CANAL+ online i PREMIERACH CANAL+
