Już przeczytane? Pora na film!
Oglądasz polskich artystów czy zagraniczne gwiazdy? A może wolisz kino spoza głównego nurtu, festiwalowe odkrycia lub inne produkcje na konkretny temat? Mamy to wszystko w ofercie CANAL+!

Film "Kruk" (2024) opowiada historię Erica Dravena, który powraca z zaświatów, by pomścić brutalne morderstwo swoje i ukochanej. Nowa wersja, z Billem Skarsgaardem w roli głównej, łączy mroczny klimat z dynamiczną akcją i współczesną estetyką wizualną. Zobacz film "Kruk": gdzie obejrzeć ekranizację komiksu Jamesa O’Barra? Dowiedz się więcej.
W oryginale słychać było chociażby cover zespołu Joy Division - mowa o "Dead Souls" w wykonaniu Nine Inch Nails. Trent Reznor stawał w niej na wysokości zadania i oddał legendę zespołu Iana Curtisa, jak również nadał utworowi mroczny klimat. Akurat w 1994 roku zarówno muzyczne dziecko Reznora, jak i film Alexa Proyasa z udziałem Brandona Lee stały się równie ikoniczne.
Płyta "The Downward Spiral" oraz produkcja o tytule "The Crow" odbiły się szerokim echem. Tyle że o ile obrazoburczy krążek legendy industrialu promowany był choćby podczas reaktywacji Woodstocku, tak na planie "Kruka" doszło do tragedii. Podczas kręcenia filmu w roku 1993 odtwórca głównej roli (a zarazem syn słynnego Bruce'a Lee) zginął od rany postrzałowej.
Z takim upiornym dziedzictwem mierzyła się produkcja nakręcona 30 lat później. W nowej odsłonie w reżyserii Ruperta Sandersa główne role grają Bill Skarsgaard ("John Wick 4") oraz FKA twigs.
Bohaterem jest wspomniany Eric Draven, który rok po śmierci powraca do świata żyjących jako mściciel zawieszony pomiędzy nim a krainą umarłych. Ma odpokutować za dawne złe czyny i wymierzyć sprawiedliwość tym, którzy zabili zarówno jego, jak i ukochaną dziewczyną.
Jak w ogóle doszło do nieszczęścia? Eric i Shelly chcieli rozpocząć nowe życie, wolne od przestępczego świata, z którego niejako się wywodzili. Jednak przeszłość dogania czasem każdego, prędzej czy później. Para zakochanych w sobie outsiderów zostaje zamordowana na zlecenie pewnego demonicznego przedsiębiorcy.
Element metafizyczny ma w tym momencie swoje zastosowanie: Eric zostaje przywrócony do życia przez kruka. Otrzymuje propozycję — by wrócić i pomścić śmierć ukochanej. Od tej pory sieje postrach jako anioł zemsty. Wymierza sprawiedliwość i pragnie przywrócić też do życia z zaświatów tragicznie zmarłą dziewczynę.
Rozpoczyna się jego krwawa odyseja.
Stylizacja i nastrój może nie są spójne z materiałem źródłowym oraz filmem z roku 1994, natomiast mimo braków po stronie gotyckiego rodowodu, produkcja jest naprawdę mroczna. Zaznaczony został silny akcent estetyczny, co różni się od bardziej surowej atmosfery pierwowzoru. Dobrze też spisują się główni bohaterowie - Bill Skarsgaard i FKA twigs wprowadzają świeże spojrzenie od strony warsztatu aktorskiego.
Wielu fanów zauważyło jednak, że choć historia pozostaje ta sama w zarysie, ton i sposób jej przedstawienia różnią się znacząco — co może być zarówno atutem, jak i mankamentem, szczególnie gdy mówimy o ekranizacji komiksów. Przypadek uniwersum Marvela już dużo mówi nam o tym, jak bardzo duże rzesze fanatyków potrafią pozostać wierne materiałom źródłowym i oczekiwać podobnego stopnia dbałości o szczegóły od świata filmowego. Przy "The Crow"... jest z tym różnie.
To na pewno dzieło dla lubujących się w estetyce mrocznego thrillera z silnym ładunkiem emocjonalnym.
Mniej może odpowiadać osobom oczekującym wiernej i nostalgicznej kontynuacji wersji z 1994 roku — zmiany stylistyczne mogą być kontrowersyjne. Ostatecznie mówimy przecież o remake'u.
Wreszcie jest on dla tych, którzy są ciekawi nowej interpretacji historii Erica Dravena, na pewno można zachęcić do obejrzenia. Reżyser poświęcił się wykreowaniu nowego wizerunku, na potrzeby dzisiejszych czasów i realiów kina.
Jest to jednak równie kontrowersyjne posunięcie, co Johna Moore'a w ekranizacji gry "Max Payne", gdzie Walkirie zostały ukazane w sposób wręcz ostentacyjny, a nie jedynie jako tło dramatu głównego bohatera, którego dość średnio odwzorowano w porównaniu z kapitalną grą studia Remedy.
"Kruk" z 2024 roku to ambitny projekt oraz odważna próba odświeżenia dawnego pomysłu, przypomnienia kultowego komiksu i filmu. Wielokrotnie przecież każdy, wertując Internet, szuka też historii źródłowych, poprzednich wersji, interesuje się tym, co przyniosła przeszłość.
Motywy pozostają niezmienione także w "Kruku" o 30 lat młodszym: miłość, śmierć, zemsta i odkupienie zostają ukazane "w duchu współczesności". To sprawia, że film może być albo ciekawym eksperymentem, albo źródłem frustracji dla fanów tego, co już było. Zresztą już kiedyś Thanos powiedział, że "dopóki żyją ci, którzy pamiętają to, co było, zawsze będą też tacy, którzy nie zaakceptują tego, co może być / nastąpić".
Warto zatem dać szansę — choćby po to, by samemu ocenić, czy nowy "Kruk" ma skrzydła.
Cały film "Kruk" obejrzysz po polsku w serwisie streamingowym CANAL+.

Oglądasz polskich artystów czy zagraniczne gwiazdy? A może wolisz kino spoza głównego nurtu, festiwalowe odkrycia lub inne produkcje na konkretny temat? Mamy to wszystko w ofercie CANAL+!
Scenariusz: Zach Baylin, William Josef Schneider
Reżyseria: Rupert Sanders
Obsada:
Bill Skarsgaard jako Eric Draven
FKA Twigs jako Shelly Webster
Danny Huston jako przedsiębiorca, Vincent Roeg
Josette Simon jako Sophia
Laura Birn jako Marion
Sami Bouajila jako Kronos
Gatunek: thriller, akcja, horror
Produkcja: USA, Wielka Brytania, Francja, Czechy, Niemcy
Czas trwania: 111 minut
To ponowna ekranizacja kultowego komiksu "The Crow" autorstwa Jamesa O’Barra i remake filmu z roku 1994.
W tej wersji reżyser i scenarzyści zdecydowali się na pewne zmiany stylistyczne względem poprzednika (np. klimat, muzyka, wygląd bohatera, a także dość groteskowo ukazana przemoc) – co bywa przedmiotem sporów wśród fanów komiksu, jak i pierwszej wersji filmu.
Dodatkowo projekt ekranizacji "The Crow" miał mnóstwo problemów już na poziomie tzw. "produkcyjnego piekła", a także nie spotkał się z uznaniem reżysera filmu sprzed 30 lat, Aleksa Proyasa.
Nie zarobił też zbyt wiele w stosunku do budżetu 50 milionów dolarów - zakończył bowiem finansowy żywot na 24,1 miliona USD.
Oglądaj film „Kruk” w serwisie streamingowym CANAL+.
Film “Dom dobry” – gdzie obejrzeć najnowsze dzieło Wojciecha Smarzowskiego?
Al Pacino jako egzorcysta. Gdzie obejrzeć „Rytuał”?
“Eden” – gdzie obejrzeć najnowszy survivalowy thriller Rona Howarda z gwiazdorską obsadą?
Komentując akceptujesz regulamin.