Najlepsze polskie komedie, które śmieszą od lat (TOP 5)
Jak dużo filmów, które po 50 latach wciąż bawią, jesteś w stanie wymienić? Zapewne pierwsze, co przychodzi Ci do głowy to oczywiście polskie stare komedie w reżyserii Stanisława Barei, Juliusza Machulskiego oraz Marka Piwowskiego. Ich bohaterowie stali się nieśmiertelni, a kwestie aktorów z najlepszych polskich komedii nie dość, że weszły do mowy potocznej dawno temu, nadal są używane i co więcej, wciąż potrafią śmieszyć do łez. Uniwersalne, celnie ukazujące przywary polskiego społeczeństwa lub systemu, z ukrytym – by nie zostać rozszarpanym przez szpony cenzury – przesłaniem, często bazujące na absurdalnym poczuciu humoru polskie stare komedie są jedynie w swoim rodzaju.
W CANAL+ online możesz już zobaczyć najlepsze polskie komedie lat 70. i 80. Genialne, ponadczasowe, ikoniczne, doskonałe na jesienne wieczory. Sprawdź, które polskie komedie polecamy! Z pewnością się nie zawiedziesz.
„Sami swoi” (1967) – jedna z najlepszych polskich komedii o relacjach dwóch sąsiadujących ze sobą rodzin
Dwie zwaśnione rodziny, Karguli i Pawlaków, tuż po wojnie zostają zmuszone do opuszczenia Kresów Wschodnich i osiedlenia się na Ziemiach Odzyskanych. Ich przedwojenne, sięgające granic absurdu spory – o krowę czy o miedzę – przenoszą się tam wraz z nimi.
Jedną z najlepszych polskich komedii wyreżyserował Sylwester Chęciński na podstawie scenariusza autorstwa Andrzeja Mularczyka. Świetnie przyjęty przez widzów film zapoczątkował wyśmienitą trylogię. Kolejne części, „Nie ma mocnych” oraz „Kochaj albo rzuć” powstały kilka lat później.
Genialne kreacje ojców rodzin w filmie stworzyli Wacław Kowalski oraz Władysław Hańcza. Ich powiedzonka weszły na stałe do języka potocznego.
W tym roku trwają zdjęcia do prequelu komedii o tytule „Sami swoi. Początek”, która ma wyjaśnić genezę sporu kultowych bohaterów. Za kamerą ma stanąć Artur Żmijewski, a Adam Bobik oraz Karol Dziuba wcielą się w role Kazimierza Pawlaka i Władysława Kargula. Autorem scenariusza ponownie jest Andrzej Mularczyk.
Oglądaj w CANAL+ online: „Sami swoi”!
„Kingsajz” (1987) – najlepsza polska komedia fantasy w reżyserii Juliusza Machulskiego
W podziemiach Instytutu Badań Czwartorzędu mieści się niesamowita kraina, Szuflandia, którą zamieszkują krasnoludki. Panujący nad nią nadszyszkownik Kilkujadek wspierany przez swoich kompanów strzeże przed krasnoludkami tajemnicy Kingsajzu, eliksiru, który pozwoliłby im osiągnąć rozmiary ludzkie. W ludzkim świecie mogliby korzystać do woli m.in. z wolności. Alchemik Adaś przypadkowo własnymi siłami opracowuje napój, dzięki któremu opuszcza Szuflandię, śledzony przez ludzi Kilkujadka... Czy uda mu się pozostać w świecie ludzi i pomóc innym skorym do ucieczki krasnoludkom?
Jedna z najlepszych polskich komedii powstała według scenariusza reżysera we współpracy z Jolantą Hartwig-Sosnowską. Na ekranie zobaczysz m.in. Jerzego Stuhra, Jacka Chmielnika, Katarzynę Figurę, Witolda Pyrkosza oraz Jana Machulskiego.
Oglądaj w CANAL+ online: „Kingsajz”!
Może Cię zainteresować również artykuł o filmach Juliusza Machulskiego.
Mogą Ci się spodobać inne filmy z Katarzyną Figurą:
„Chrzciny”
„To nie tak, jak myślisz, kotku”
„Rejs” (1970) – najlepsza polska komedia Marka Piwowskiego o pasażerach pewnego statku wycieczkowego po Wiśle
Dwóch pasażerów na gapę załapuje się na wycieczkowy rejs po Wiśle. Jeden z nich (przekomiczny Stanisław Tym), wzięty przez kapitana za kaowca, usiłuje podołać swojej nieoczekiwanej roli i zapewnić pasażerom rozrywkę. Początkowo niepewny, szybko odnajduje się, oferując ludziom rozmaite gry i zabawy, obowiązkowo z ich udziałem. Rozrywek intelektualnych wychodzi jednak za dużo, szybko więc uzupełniają zestawienie o zajęcia sportowe. Mikrospołeczność na pokładzie budzi się z letargu, a zabawa zaczyna wymykać się spod kontroli.
Scenariusz jednej z najlepszych polskich komedii w wydaniu black&white powstał we współpracy m.in. ze znakomitym pisarzem, scenarzystą i dramaturgiem, Januszem Głowackim. Zresztą to właśnie Janusz Głowacki wraz z Markiem Piwowskim („Kłopoty to moja specjalność”, „Przepraszam, czy tu biją?”) wpadli na pomysł nakręcenia „Rejsu”. Pierwotny scenariusz wybitnej polskiej komedii przedstawiony cenzurze różnił się znacząco od finalnego efektu. Stara polska komedia nie tylko w fazie kolaudacji scenariusza miała uśpić czujność cenzorów, ale ostatecznie została zrealizowana - jako jeden z pierwszych pełnometrażowych polskich filmów - metodą improwizacyjną, której dopomógł dobór aktorów. Spryt twórców odbił się jednak na ograniczonej dystrybucji filmu. Niegdyś niezrozumiana przez krytyków, dzisiaj filmowa satyra na antyinteligencki system komunistyczny i polskie społeczeństwo po wydarzeniach z marca ’68 bezsprzecznie zyskała status kultowej polskiej komedii. Poza Stanisławem Tymem na ekranie zobaczysz m.in. równie genialnych: Jana Himilsbacha, Andrzeja Dobosza oraz Zdzisława Maklakiewicza. Jako muzykę do filmu wykorzystano m.in. dzieła Wojciecha Kilara.
Inspirowana czeskimi produkcjami jedna z najlepszych polskich komedii sama stała się inspiracją dla innych twórców. Z „Rejsu” czerpali m.in. Andrzej i Janusz Kondratiukowie oraz Stanisław Bareja. Wiele kwestii z filmów weszło na stałe do języka mówionego.
Oglądaj w CANAL+ online: „Rejs”!
„Wyjście awaryjne” (1982) – najlepsza polska komedia z udziałem genialnej Bożeny Dykiel
Reżyserem jednej z najlepszych polskich komedii jest Roman Załuski, scenariusz zaś napisał Andrzej Mularczyk.
Akcja rozgrywa się w latach 80, w małym miasteczku na prowincji. Gdy córka naczelniczki gminy (Maria Gładkowska) zachodzi w ciążę, może ucierpieć na tym autorytet matki. Ze strachu przed skandalem i kompromitacją przedsiębiorcza kobieta (Bożena Dykiel) natychmiast zaczyna poszukiwania godnego kandydata na pana młodego. Angażuje w to swojego męża (Jerzy Michotek), który jest jej totalnym przeciwieństwem. Zgodny, spokojny człowiek musi znaleźć narzeczonego, który od razu zgodzi się na rozwód.
Stara polska komedia przepięknie ukazuje hipokryzję, dbałość o pozory, słowem dulszczyznę. Trudno nie docenić postaci i kreacji Bożeny Dykiel, zwłaszcza w opozycji do jej safandułowatego męża.
Oglądaj w CANAL+ online: „Wyjście awaryjne”!
„Seksmisja” (1983) – najlepsze polskie komedie obok Stanisława Barei zdecydowanie tworzy Juliusz Machulski
Akcja rozgrywa się w wakacje 1991 r. Dwóch śmiałków, Albert i Maks (Olgierd Łukaszewicz i Jerzy Stuhr) w ramach eksperymentu dobrowolnie poddaje się hibernacji. Budzą się po ponad 50 latach pod opieką dr Lamii (Bożena Stryjkówna). Okazuje się, że w wyniku wojny pozostali jedynymi mężczyznami na Ziemi, w dodatku żyjącymi w odizolowanym, sztucznym środowisku pod powierzchnią ziemi, a dla ciekawych ich kobiet stanowią rodzaj królików doświadczalnych...
Scenariusz do filmu napisał reżyser we współpracy z Jolantą Hartwig i Pavlem Hajnym. Wzorowana na słuchowisku Marcina Wolskiego („Matriarchat”) stara polska komedia odniosła ogromny sukces nie tylko nad Wisłą, ale również w NRD oraz ZSRR. Jednak ówczesne feministki sprzeciwiały się łączeniu emancypacji kobiet z komunistycznym systemem PRLu.
W polskiej komedii Juliusza Machulskiego zobaczysz m.in. Beatę Tyszkiewicz i Ryszardę Hanin.
Oglądaj w CANAL+ online: „Seksmisja”!
Mogą Ci się spodobać inne filmy z Jerzym Stuhrem:
„Persona non grata”
Najlepsze polskie komedie, które polecamy (spis treści):
1. „Sami swoi” (1967)
2. „Kingsajz” (1987)
3. „Rejs” (1970)
4. „Wyjście awaryjne” (1982)
5. „Seksmisja” (1983)
Mogą Ci się spodobać filmy Stanisława Barei:
„Brunet wieczorową porą” (1976)
„Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?” (1978)
„Nie ma róży bez ognia” (1974)
„Miś” (1981)
Jak Ci się podoba nasz wybór najlepszych polskich komedii wszechczasów?
Zobacz także
