Kiedy w 2016 roku Formuła 1 zorganizowała Grand Prix Europy w Azerbejdżanie, wcale nie to było najbardziej bulwersującym faktem. Fani motorsportu byli wściekli, ponieważ promotorzy stwierdzili, że dobrym pomysłem będzie wyznaczenie daty wyścigu na pokrywającą się z 24h Le Mans. Teraz na szczęście taka kolizja nie występuje. Po raz trzeci o wygraną zawalczy załoga z Robertem Kubicą w składzie, a także ujrzymy na starcie polski zespół — Inter Europol Competition.
Rywalizacja długodystansowa w FIA World Endurance Championship to jedyne miejsce wśród MŚ motorsportowych, gdzie możemy oglądać Polaków. Tak się składa, że obchodzimy 100. rocznicę organizacji pierwszego wyścigu w ramach 24h Le Mans. Będzie to 91. edycja, w której wystartuje 186 kierowców z 62 załóg.
Robert Kubica pozostał w kategorii LMP2, czyli wśród zespołów prywatnych. Hypercar, najwyższa klasa, pozostaje marzeniem jego oraz "Turbo-Piekarzy". Miejsca w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej są celem, ale trudno będzie je osiągnąć — chociaż to jest Le Mans, to są 24 godziny i dobry wynik także można stracić pod sam koniec rywalizacji. Coś wie o tym Kubica, w taki bowiem sposób pożegnał się z wygraną dwa lata temu. Samochód zatrzymał się na torze na ostatnim okrążeniu po awarii czujnika przepustnicy.
Pierwsza runda w Sebring dała 4. miejsce załodze #34 Inter Europol Competition (Jakub Śmiechowski, Fabio Scherer, Albert Costa), punktującej jak trzeci zespół na mecie, z uwagi na status niezgłoszonych do całego sezonu zwycięzców z Hertz Jota #38. Tuż za żółto-zielonym prototypem z Małopola finiszował Team WRT #41 (w składzie Kubica, Louis Deletraz, Rui Andrade).
Czytaj także na CANAL+ blog: Polskie nadzieje motorsportu. Kto może pójść w ślady Roberta Kubicy?
Gorzej dla Śmiechowskiego ułożył się wyścig w Portimao, gdzie Inter Europol dojechał dopiero na dziewiątej pozycji. Pierwsze podium zaliczył tam zespół Kubicy, będąc trzecim na mecie.
Świetna forma mocarzy LMP2 z United Autosports pokazywała, że zwycięstwo można wywalczyć główną na polu strategicznym. Na żółtych flagach i neutralizacjach zyskał choćby #34 - Inter Europol Competition.
Ostatecznie także praca tercetu Andrade, Deletraz i Kubica dała świetny wynik i upragniony triumf. Wyprzedzili oni United #23 (w składzie Josh Pierson, Tom Blomqvist i Oliver Jarvis). "Wyścigowi Piekarze" zajęli trzecie miejsce i wreszcie fizycznie pojawiali się na podium wyścigu FIA WEC. Punkty za trzecią lokatę w LMP2 zdobywali nie tylko w Sebring, ale też… podczas debiutu w 24 Hours of Le Mans w 2021 roku. Wtedy jednak skorzystali z faktu, że jadące przed nimi dwie ekipy również były zgłoszone tylko do francuskiej rywalizacji, a nie do całego cyklu mistrzostw świata.
– karting: międzynarodowy mistrz Włoch (1998, 1999) i mistrz Niemiec (1999)
– wicemistrz Włoch w ramach Formuły Renault 2000 (2000)
– pierwszy Polak ze zwycięstwem w wyścigu Formula 3 Euro Series (2003)
– zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Formuły Renault 3.5 (2005)
– 4. miejsce w klasyfikacji generalnej MŚ F1 w sezonie 2008, 6. miejsce w klasyfikacji generalnej MŚ F1 w sezonie 2006, 8. miejsce w klasyfikacji generalnej MŚ F1 w sezonie 2010
– pole position w Grand Prix Bahrajnu (2008), najszybsze okrążenie wyścigu o Grand Prix Kanady (2010)
– 12 wizyt na podium w GP F1: zwycięstwo w Grand Prix Kanady (2008), drugie miejsca w: Grand Prix Malezji (2008), Grand Prix Monaco (2008), Grand Prix Japonii (2008), Grand Prix Brazylii (2009), Grand Prix Australii (2010), trzecie miejsca w: Grand Prix Włoch (2006), Grand Prix Bahrajnu (2008), Grand Prix Europy (2008), Grand Prix Włoch (2008), Grand Prix Monaco (2010), Grand Prix Belgii (2010)
– zwycięstwo w klasyfikacji generalnej rajdowych MŚ w kategorii WRC-2 w załodze z pilotem Maciejem Baranem (2013)
– trofeum Lorenzo Bandiniego (2007)
– mistrzostwo European Le Mans Series w załodze Team WRT #41 z Louisem Deletrazem i Yifeiem Ye (2021)
– drugie miejsce na mecie 24h Le Mans w roku 2022 (w klasie LMP2)
(fot. ZUMA/NEWSPIX.PL)
– wicemistrzostwo w klasie LMP3 w European Le Mans Series w latach 2018-2020
– mistrzostwo Asian Le Mans Series w sezonie 2018/19
– w pierwszym pełnym sezonie w mistrzostwach świata FIA WEC: piąte miejsce w klasyfikacji generalnej LMP2
– piąte miejsce w klasie LMP2 na mecie w 24-godzinnym wyścigu w Le Mans w sezonie 2021
– dwa samochody LMP2 na starcie i mecie 24-godzinnego wyścigu w Le Mans w sezonie 2022
– pierwsze podium w LMP2 w rundzie MŚ (FIA WEC) w 6-godzinnym wyścigu w Spa-Francorchamps w sezonie 2023
(fot. ZUMA/NEWSPIX.PL)
Środa, 7 czerwca: 14:00 – 1. trening; 19:00 – sesja Q1; 22:00 – 2. trening
Czwartek, 8 czerwca: 15:00 – 3. trening; 20:00 – sesja Hyperpole (ostateczna rozgrywka o pola startowe); 22:00 – czwarty trening.
Sobota, 10 czerwca: 12:00 - 5. trening (swoisty warm-up); 16:00 – start 24h Le Mans 2023
Niedziela, 11 czerwca: 16:00 – meta 24h Le Mans 2023
W tym roku wyjątkowym starterem będzie nie kto inny, jak LeBron James. Los Angeles Lakers zakończyli już walkę w sezonie 2023 NBA, stąd też czterokrotny mistrz tej ligi ma wolne i korzysta z urlopu. Tak jak Robert Lewandowski zawitał do padoku podczas Grand Prix Hiszpanii, tak samo LBJ będziemy oglądać w transparentnej roli.
To nie pierwszy taki przypadek. Flagą Francji pomachał w 2016 roku amerykański gwiazdor Hollywood, Brad Pitt, w 1971 roku był to zaś wielki fan wyścigów, kierowca, a zarazem aktor — Steve McQueen.
(fot. ZUMA/NEWSPIX.PL)
BÓL, WŚCIEKŁOŚĆ I ŁZY SZCZĘŚCIA! HISTORYCZNY WYSTĘP POLAKÓW W KULTOWYM LE MANS [REPORTAŻ]
Oglądaj w PREMIERACH CANAL+ za 9,99 zł
Le Mans jest wojną w świecie samochodów. Ford w 1966 roku rzucił wyzwanie Ferrari. Do decydującego starcia doszło na Circuit de la Sarthe w Le Mans, gdzie wcześniej wygrywały maszyny rodem z Maranello (które zresztą w 2023 roku weszły do klasy Hypercar).
Wyreżyserowany przez uznanego w Hollywood Jamesa Mangolda ("Przerwana lekcja muzyki", "Kate i Leopold", „Spacer po linie”, "3:10 do Yumy", „Logan: Wolverine”, a także premierowany w czerwcu 5. epizod serii "Indiana Jones") film jest jedną z najlepszych produkcji o wyścigach samochodowych.
Opowiada o tym, jak triumf Fordowi zapewnić miała ostatecznie para konstruktor Carroll Shelby (Matt Damon) oraz kierowca Ken Miles (Christian Bale). Na 92. ceremonii rozdania Oscarów film wywalczył cztery nominacje do Oscara, w tym w kategorii „najlepszy film”. Dwie zmieniły się w statuetki – za montaż i montaż dźwięku.
***
Lata 50. XX wieku były najniebezpieczniejszym okresem w historii sportów samochodowych. To właśnie wtedy sławę zdobył człowiek, który jest utożsamiany ze złotą erą wyścigów — Enzo Ferrari. Jego zespół startuje od początku istnienia w MŚ Formuły 1, jest jednym z czołowych fabrycznych teamów na przestrzeni lat.
Ten okres w historii motorsportu pokazuje nam, jak wybitne postacie startowały we wszelkich wyścigach — bez rozróżnienia na krótkie wyścigi płaskie oraz rywalizację długodystansową. Dwaj członkowie utytułowanego zespołu Ferrari — pierwszy brytyjski mistrz świata, Mike Hawthorn i ten, który tytułu nigdy niestety nie zdobył, Peter Collins — przekraczali granice. Twórcy dokumentu przedstawiają chwile triumfu i dramaty legendarnych kierowców teamu Ferrari, który i w F1, i w Le Mans walczył o najważniejsze laury. Tak stworzyła się legenda, którą w 1966 roku postanowił strącić z tronu Ford.
Sprawdź, jak korzystać i zarejestrować się w HBO Max, będąc abonentem CANAL+
autor: RAFAŁ MAJCHRZAK [CANAL+]