Harry Kane – w pogoni za rekordami i marzeniem o trofeum

Harry Kane – w pogoni za rekordami i marzeniem o trofeum

25 August 2022

Takich zawodników nazywa się snajperami wyborowymi, mówi się zaś o nich i pisze, że strzelają jak najęci, że robią to jak na zawołanie. A do wąskiego grona piłkarzy o takiej charakterystyce, którzy od wielu lat dla bramkarzy rywali nie mają żadnej litości, należy z pewnością Harry Kane. Napastnik Tottenhamu ma jednak dość znaczący problem: nie zdobywa ze swoim klubem trofeów.

Jego zdecydowała o zwycięstwie londyńczyków nad Wolverhampton, a Spurs pozwoliła przez kilka godzin cieszyć się pozycją lidera. Sam strzelec, dzięki temu golowi, w klasyfikacji najskuteczniejszych w historii Premier League awansował na czwarte miejsce.

Właśnie wyprzedził argentyńskiego bombardiera Sergio Aguero, a w następny weekend być może „połknie” Andy’ego Cole’a. Pogoń za Wayne’em Rooneyem jeszcze trochę potrwa, pewnie jakieś kilka miesięcy. I tylko zdobywca 260 bramek w najwyższej klasie rozgrywkowej, Alan Shearer, może czuć się niezagrożony. Przynajmniej na razie…

Nieudany transfer

full size iconHarry Kane dużo strzela, mało wygrywadownload image icon

Harry Kane dużo strzela, mało wygrywa

Na przestrzeni dziewięciu sezonów z małym okładem Kane strzelił w Premier League aż 185 goli. I nie ma w historii tej ligi tak skutecznego jak on piłkarza, który nie wygrałby w Anglii choćby jednego trofeum. Nie, nie zapomniałem o trzech tytułach króla strzelców (Premier League Golden Boot), o triumfie w klasyfikacji asystentów (Premier League Playmaker of the Season), pamiętam też o licznych indywidualnych nagrodach dla najlepszego piłkarza, przyznawanych przez dziennikarzy, kibiców, czy kolegów z boiska. Ale przecież piłka nożna to sport zespołowy, a jego Tottenham, z Harrym w składzie, mistrzem Anglii nigdy nie był, a dwa finały Pucharu Ligi – z Chelsea i Manchesterem City, przegrał z kretesem. Zresztą w finale Champions League z Liverpoolem też nie dał rady.

Kane zdaje sobie sprawę z tego, że wszelkiego rodzaju indywidualne wyróżnienia, choćby najbardziej prestiżowe, nie zastąpią piłkarzowi drużynowego sukcesu. Wie też Harry, że czas ucieka. Wprawdzie mając 29 lat można jeszcze przez kilka sezonów góry przenosić, ale zaczął wątpić, czy można to robić z zespołem z północnej części Londynu. Dlatego też w poprzednie lato uparł się snajper na transfer do Manchesteru City, klubu, który ostatnio seryjnie wygrywa krajowe trofea. Pech jednak chciał, że boss „Kogutów”, Daniel Levy, uparł się jeszcze bardziej i na Etihad, ani nigdzie indziej, swojego najlepszego piłkarza nie puścił…

Są piłkarze, którzy w takich sytuacjach, mimo ważnego kontraktu, obrażają się na cały świat. Idą na wojnę, wojują z władzami klubu aż do skutku, aż do uzyskanie zgody na transfer. Ale nie Harry Kane. To nie jego metody, to nie w stylu kapitana reprezentacji Anglii.

Lata czekania

Napastnik został więc w klubie, a z Manchesterem City zdążył już wygrać z na wyjeździe, strzelając mu na Etihad dwa gole. Koguty zaś znów stroszą piórka, a pod wodzą Antonio Conte, który tchnął w drużynę nowego ducha, chcą w lidze napsuć krwi najlepszym, pragną też zawojować Champions League. A sam Kane wygląda na osobę, która straciła zainteresowanie jakąkolwiek przeprowadzką i przynajmniej do końca sierpnia przez transferowe okno na pewno już nie wyleci. Wśród kibiców Spurs odżyły nadzieje na trofea.

Na mistrzostwo Anglii czeka Tottenham ponad 60 lat, na Puchar Anglii ponad 30, na Puchar Ligi prawie 15. We współczesnym futbolu takie odstępy czasu to niemal wieczność. Kane’owi więc się śpieszy. Ma opinię piłkarza, który bez problemu zamiast strzelać odegra piłki do kolegi, znajdującego się w lepszej pozycji do zdobycia bramki. A wszystko dlatego, że dziś bardziej niż kolejnych „Złotych Butów” na półce potrzebuje Harry goli dających zwycięstwa i trofea Tottenhamowi.

Rafał Nahorny 

Udostępnij

Oferta

Polska (PL) Poland flag
CANAL+ Polska S.A., al. gen. W. Sikorskiego 9, 02-758 Warszawa, skr. pocztowa nr 8, 02-100, Warszawa NIP 521-00-82-774, REGON: 010175861, wpisana do Rejestru Przedsiębiorców, przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, XIII Wydział Gospodarczy KRS pod nr KRS: 0000469644, kapitał zakładowy: 441.176.000 zł, w całości wpłacony, Nr BDO: 000030685.
© CANAL+ 2024