Marcin Gortat przed czterema laty zakończył sportową karierę, ale wciąż jest związany z NBA. Nie dość, że trenuje podkoszowych zawodników Washington Wizards, to jeszcze zorganizuje dziewiątą edycję polskiej nocy, w ramach której Czarodzieje zmierzą się z San Antonio Spurs Jeremiego Sochana. To będzie wielkie święto naszej kultury, na którym nie zabraknie dziennikarzy CANAL+.
Już 25 marca Capital One Arena stanie się biało-czerwona. Wszystko za sprawą organizacji dziewiątej polskiej nocy, czyli święta naszej kultury na amerykańskiej ziemi. Tym razem odbędzie się ona przy okazji starcia Washington Wizards, czyli klubu zatrudniającego obecnie „Polskiego Młota” (jest jednym z asystentów trenera) z San Antonio Spurs, w których barwach gra Jeremy Sochan. Wywiady z oboma koszykarzami pokażemy Wam w specjalnym studiu przed piątkowym meczem, ale to niejedyne atrakcje, które szykujemy z okazji tego wyjątkowego święta, które po czterech latach wraca do swojej pierwotnej formuły.
Pierwsza „polska noc” odbyła się w 2012 roku, gdy Marcin grał w Phoenix Suns. Wydarzenie okazało się dużym sukcesem, bo odbywało się nawet bez udziału Gortata, który w 2014 roku chwilę przed wyjątkowym meczem został wytransferowany do Washington Wizards. Ostatnia „polish heritage night” („noc polskiego dziedzictwa”) odbyła się przed czterema laty, gdy center z Łodzi grał w barwach Los Angeles Clippers. Kolejne edycje imprezy odbywały się już podczas ekskluzywnych balów z udziałem celebrytów, ale teraz, dzięki Sochanowi i powrotowi Marcina do pracy w NBA, polska noc wróci do swojej tradycyjnej formuły.
Waszyngtońska Capital One Center zostanie rozświetlona polskimi barwami, a na jej trybunach pojawi się około 1000-1200 fanów z naszego kraju, w tym np. Mateusz Klich, który występuje w barwach DC United. Tym razem zabraknie występów artystycznych, ale nie atrakcji. W hali będzie można obejrzeć wystawę pokazującą zaangażowanie Polaków w pomoc Ukraińcom. Uhonorowani zostaną żołnierze i weterani wojenni. Na parkiecie przed meczem pojawią się dwaj żołnierze z elitarnej jednostki GROM. Ponadto, jeden ze szczęśliwców będzie mógł wziąć udział w konkursie rzutowym przeciwko samemu Gortatowi, a na jumbotronie (wielki ekran pod sufitem hali) wyemitowane zostaną specjalne filmy. Jeden z wypowiedziami m.in. Roberta Lewandowskiego, Igi Świątek czy Jana Błachowicza. Bohaterami drugiego będą koszykarze Wizards, próbujący specjałów polskiej kuchni, o których opowiada im sam MG13. Wszystko po to, aby pochwalić się tym, co nasz kraj ma najlepsze.
Największą gratką dla fanów w Waszyngtonie będzie jednak możliwość spotkania się z Gortatem i Sochanem. Kupując bilet przez specjalny link, kibice otrzymują unikalną koszulkę będącą „wejściówką” na pomeczowe spotkanie z Gortatem i Sochanem, który porozmawia z fanami po zakończeniu medialnych obowiązków. Ale jeśli nie będziesz mógł/mogła pojawić się w Capital One Arena, nic straconego. Wysłannicy CANAL+ zrobią wszystko, abyś poczuł/a się jak w Waszyngtonie. Artur Kwiatkowski i Gabriel Rogaczewski codziennie spotykają się z fanami na transmisjach w CANAL+ Online i na YouTube CANAL+ Sport, a ponadto pracują nad wywiadami czy reportażami, które wyemitujemy przy okazji studia zapowiadającego ten wyjątkowy mecz.
„Polska noc” zawsze wiązała się z dużymi atrakcjami, zarówno dla kibiców w hali, jak i tych przed telewizorami. W przeszłości Gortat potrafił zorganizować np. 20 tysięcy białych i czerwonych czapeczek dla fanów w hali w Waszyngtonie, na której trybunach zasiadali m.in. polscy celebryci czy ambasadorowie (Marek Magierowski będzie na piątkowym meczu), a na parkiecie występowały najlepsze polskie cheerleaderki. „Noc polskiego dziedzictwa” z roku na rok stawała się coraz większym, coraz ważniejszym wydarzeniem w kalendarzu Wizards. Była takim sukcesem, że fani ze stolicy USA domagali się, by organizowano także inne takie imprezy, np. dla Czecha Tomasa Satoranskiego czy innych międzynarodowych zawodników. Nikt jednak nie zdecydował się pójść w ślady Gortata.
Być może z czasem polskie noce w San Antonio organizować będzie Sochan, który na razie weźmie udział w wydarzeniu Gortata. Spurs walczą o jak najwyższy wybór w najbliższym naborze do ligi, w którym „nagrodą główną” jest Victor Wembanyama, najbardziej utalentowany zawodnik w ostatnich kilkunastu latach. Ostrogi chcą przegrywać jak najwięcej meczów, w czym Jeremi... przeszkadza. Polak gra nadspodziewanie dobrze. Jest jednym z najlepszych pierwszoroczniaków w tym sezonie NBA i regularnie dokłada do swojej gry nowe atuty. Zaczynał rozgrywki jako specjalista od defensywy, a potem okazał się dobrym kreatorem gry czy zawodnikiem umiejącym wkręcić się pod kosz i wykorzystać warunki fizyczne.
Gortat śmiał się, że Sochan w piątkową noc będzie miał przewagę, bo akurat on będzie mógł wziąć udział w meczu, jednak faworytem rywalizacji będą Wizards, którzy ciągle walczą o udział w fazie play-off. Marcin niedawno przeszedł operację kolana, po której odzyskuje mobilność. Niedawno wrócił do pracy z wysokimi zawodnikami Wizards, ale nie wiadomo, czy na stałe dołączy do zespołu, bo przyznaje, iż nie wie, czy wytrzyma pracę na tak wysokiej intensywności, która wiąże się z poświęceniami – jak np. spędzaniem dużej ilości czasu poza domem. Na razie Gortat koncentruje się jednak na organizacji polskiej nocy i na promowaniu naszego kraju w Ameryce, a my możemy być dumni, że mamy takiego nieformalnego ambasadora i że, jako CANAL+, możemy mu w tym zadaniu pomagać. Nasze studio przed „polską nocą” ruszy w piątek o godzinie 23.00, a mecz Washington Wizards z San Antonio Spurs rozpocznie się godzinę później.
Jakub Kręcidło (CANAL+)