Od 25 lat angielska Premier League jest obecna na sportowych antenach CANAL+. Na mocy porozumienia z poprzedniego roku przez sezony 2022/23, 2023/24 i 2024/25 dwa czołowe mecze Premier League rozgrywane w każdej kolejce będą dostępne na żywo na kanałach CANAL+. Pełen sezon obejrzysz dzięki połączeniu pakietu CANAL+ z Viaplay. Sprawdź, jak to zrobić!
Angielska Premier League jest najchętniej oglądaną ligą sportową na świecie. Tak jest - dobrze czytacie. Nie tylko piłkarską, ale też sportową. Popularnością konkuruje z produktem UEFA - czyli Champions League. To samo w sobie pokazuje, z czym mamy do czynienia.
W najbliższy weekend zaprosimy na dwa spotkania z udziałem tych, którzy gonić będą obrońców trofeum z Manchesteru City. Arsenal podejmie w sobotę, 12 sierpnia Notthingham Forest, a Manchester United zagra w poniedziałek 14 sierpnia z Wolverhampton. Transmisje w CANAL+ SPORT2 i serwisie CANAL+ online.
Premier League od tej pory już nie zwolni tempa aż do maja. Czy znajdzie się w tym sezonie mocny na ekipę Pepa Guardioli? Przypomnijmy - od edycji 2017/18 stało się to tylko raz. W 2020 roku triumfował Liverpool prowadzony przez Juergena Kloppa.
Wykup pakiet Wielka Piłka przed początkiem sezonu angielskiej Premier League
Oglądaj miniserial w CANAL+ online
Najlepsze drużyny, wielcy piłkarze, charyzmatyczni trenerzy. Taką ligą stała się angielska Premier League. Jeszcze w 2007 roku Silvio Berlusconi rządzący Milanem widział, że to właśnie Anglia przejmie od Włochów prymat w klubowym futbolu. Piłka nożna także za sprawą przełomu z roku 1992 stała się biznesem. Trudno jednak mówić o Premier League w innych kategoriach niż "sportowy, a także biznesowy sukces".
Kiedy w 2021 roku największe kluby europejskie, w tym m.in. Manchester United, Manchester City, Liverpool, Chelsea, Arsenal i Tottenham utworzyły europejską Superligę, tak jakby przegapiły, że już coś na jej kształt stworzyły. Obecnie Premier League dystansuje resztę rywali na rynku transferowym. Wydawane są kwoty, o których można np. w Hiszpanii na ogół śnić. Zobaczcie teraz, jak wyglądały początki tej właśnie ligi bogaczy (co ciekawe, utworzonej w roku powstania Ligi Mistrzów UEFA). Mówią o nich m.in. herosi boisk tacy jak Eric Cantona, David Beckham oraz Alan Shearer.
A działo się wiele – Rupert Murdoch, głowa koncernu Sky, oficjalnego nadawcy, mierzył się z kibicowskimi protestami. Cantona pozostawiający Leeds United na rzecz innych zjednoczonych - tych z Manchesteru. „The Class of 92”, która zmieniła oblicze "Czerwonych Diabłów", piłkarze-celebryci, a także wreszcie zarzewie konfliktu Arsene Wenger kontra sir Alex Ferguson…
(na zdjęciu: David Beckham, były kapitan reprezentacji Anglii oraz gwiazda m.in. Manchesteru United)
Oglądaj serial w CANAL+ online
A oto rozdział kolejny. W lipcu 2003 roku szerzej nieznany rosyjski biznesmen kupił za 140 milionów funtów pakiet kontrolny akcji Chelsea FC. Kolejne miliony Roman Abramowicz wydaje na transfery piłkarzy, licząc na szybki sukces. Tymczasem Leeds United, które jeszcze w 2001 roku dotarło do półfinału Ligi Mistrzów, boryka się z problemami finansowymi, wywołanymi przez ryzykowne decyzje władz klubu.
Ten rozdźwięk towarzyszy nam od wielu lat. Romantyzm w piłce umierał stopniowo. Elita, jaką stała się Premier League, chciała tylko więcej. Efektem wejścia Abramowicza do Chelsea stał się stopniowy spadek znaczenia takich drużyn, jak rozsądnie budowany Arsenal (choć i również do czasu, bo klub otworzył się na amerykańskiego właściciela w 2007 roku, gdy klub przeszedł jeszcze nie w pełni w ręce Stana Kroenkego, rządzącego już niepodzielne od roku 2018).
Manchester City podążył tym śladem w roku 2008, gdy właścicielami zostali szejkowie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Manchester United stał się produktem finansowym, a rodzeństwo Glazerów od roku 2005 pozostaje wciąż głównodowodzącą siłą na Old Trafford - choć i tam trwają podchody ze strony Sheikha Jassima, byłego premiera Kataru.
Ten wyścig gigantów finansowych zapoczątkował Abramowicz. A na boisku prymat Chelsea zaczął budować "The Special One" - Jose Mourinho…
(na zdjęciu: Sven-Goran Eriksson, były selekcjoner reprezentacji Anglii)
Oglądaj w CANAL+ online oraz na kanale CANAL+ SPORT na YouTube
Rafał Nahorny komentuje mecze ligi angielskiej od początku jej obecności w CANAL+. Otworzył się na widzów na YouTube i zgromadził stałą publikę w cyklu "Nahorny o Wyspach".
Opowiada m.in. o tym, jak zakończył się pewien etap w historii Manchesteru United, gdy z ekipy „Czerwonych Diabłów” odszedł z końcem kontraktu David de Gea, ostatni - obok Jonny'ego Evansa - gracz pamiętający czasy sir Alexa Fergusona. Miejsce Hiszpana między słupkami zajmie Andre Onana, finalista poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Będzie on usiłował wejść w duże buty swojego poprzednika, wszak de Gea wygrał z United kilka znaczących trofeów - w tym ostatnie dotąd mistrzostwo Anglii, w roku 2013.
Manchester City wzmocnili Mateo Kovacić i Josko Gvardiol, jeden z najdroższych obrońców świata. Do Chelsea trafili Nicolas Jackson, Axel Disasi oraz Christopher Nkunku, na którego jednak poczekają na Stamford Bridge nawet do końca roku, gdyż leczy kontuzję.
Arsenal rozbił bank i wyłożył 105 milionów funtów za Declana Rice'a - z którym zdobył już w ostatnią niedzielę Tarczę Wspólnoty. "Kanonierzy" sprowadzili też Kaia Havertza, ale to Jurrien Timber będzie stanowił największe zagrożenie dla naszego rodaka - Jakuba Kiwiora.
Oto vlog naszego komentatora, w którym opisywane jest szaleństwo transferowe w Wielkiej Brytanii:
Oglądaj na kanale CANAL+ SPORT na YouTube
Jeszcze w maju dopisywały nam humory, gdyż bardzo dobrze sezon kończył właśnie wspomniany Kiwior. Gol przeciwko Wolverhampton oznaczał, że dołączył on do Marcina Wasilewskiego, Roberta Warzychy, Mateusza Klicha, Matty'ego Casha oraz Jana Bednarka w gronie polskich zdobywców bramek w Premier League.
W dobrym nastroju kończył też Łukasz Fabiański, gdyż wywalczył on z West Ham United trofeum Ligi Konferencji UEFA. Stały ekspert magazynu "Jej Wysokość Premier League" będzie towarzyszył naszej ekipie w nowym sezonie - a tworzyć będą ją nadal oczywiście Marcin Rosłoń, wymieniony już Rafał Nahorny, a także Przemysław Rudzki, Kamil Kosowski, Piotr Glamowski i Grzegorz Kaczmarczyk.
"Jej Wysokość Premier League" to stały poniedziałkowy magazyn poświęcony lidze angielskiej. Prowadzący wraz z gośćmi zaprezentuje najważniejsze wydarzenia ostatniej kolejki. Program składa się z kilku bloków tematycznych. W jednym z nich omawiana jest najbardziej interesująca potyczka z dziesięciu zaplanowanych w danej kolejce.
***
Angielska Premier League wymaga odpowiedniego anturażu. Nie zabraknie go i w tym roku. Fanom najpopularniejszych rozgrywek ligowych proponujemy już teraz zapiąć pasy. Startujemy w piątek, 11 sierpnia!
autor: RAFAŁ MAJCHRZAK [CANAL+]