Kolejna ekranizacja „Chłopów”, pochodzącej z początku XX wieku powieści Władysława Reymonta, sążnistej ramoty, która stanowi postrach entych pokoleń maturzystów – trzeba przyznać, że nie brzmi to szczególnie ekscytująco. Brzmi raczej jak powrót do wczesnych lat dwutysięcznych , bodaj najgorszych lat polskiej kinematografii, kiedy kręcono adaptacje szkolnych lektur, licząc, że frekwencję zawyżą przymusowe klasowe wycieczki do kin. A jednak –„Chłopi” okazali się sensacją sezonu, a nawet i całego roku. Gdzie obejrzeć „Chłopów”? Głośna produkcja dostępna jest serwisie PREMIERY CANAL+.
Oglądaj „Chłopów” w serwisie PREMIERY CANAL+ (za 17.99 zł).
Przeczytaj o innych styczniowych nowościach w serwisie PREMIERY CANAL+.
To nie jest uwspółcześniona wersja książki. Film DK Welchman oraz Hugh Welchmana, będący koprodukcją CANAL+, nie rozgrywa się we współczesnej, zelektryfikowanej i podłączonej do internetu wsi, a perypetiom bohaterów nie akompaniuje hip-hop, chociaż autorem czerpiącego z melodii ludowych soundtracku jest hip-hopowy artysta Łukasz Rostkowski, znany pod pseudonimem L.U.C. Nowi „Chłopi” są zanurzeni w przeszłości, zarówno na poziomie fabularnym, jak i formalnym – warstwa wizualna filmu, stanowiącego połączenie kina aktorskiego z animowanym, została zainspirowana twórczością mistrzów malarstwa polskiego, ze szczególnym uwzględnieniem Józefa Chełmońskiego. Paradoksalnie efekt jest świeży. „Chłopi” spotkali się ze świetnym przyjęciem, nie tylko ze strony widowni. Film zdobył na festiwalu w Gdyni m.in. Specjalną Nagrodę Jury i był chwalony przez wielu rodzimych krytyków. Niebawem produkcja zadebiutuje na małych ekranach. Gdzie obejrzeć „Chłopów”? Film dostępny jest serwisie PREMIERY CANAL+.
Przeczytaj o „Akademii Pana Kleksa” – innej popularnej polskiej produkcji.
Obejrzyj „Zieloną granicę” w serwisie PREMIERY CANAL+ (za 15.99 zł).
Historia jest znana, jeśli nie z literackiego pierwowzoru, to z serialu Jana Rybkowskiego z lat 70. Akcja dzieje się we wsi Lipce, a bohaterami są jej mieszkańcy, uwikłani w różne – rodzinne, miłosne i ekonomiczne – układy. Film jest przede wszystkim historią Jagny (w tej roli Kamila Urzędowska), pięknej i temperamentnej dziewczyny, która z przymusu wychodzi za dużo od siebie starszego gospodarza Macieja Borynę (Mirosław Baka). Romansująca z synem Boryny, Antkiem (Robert Gulaczyk), budzącą wśród ludzi pożądanie, zazdrość i nienawiść, koniec końców zyskuje we wsi status persona non grata. Ekranowa fabuła układa się w opowieść o jej upadku, zwieńczoną sceną linczu i wygnania, która przywołuje skojarzenia z szokującym „Dogville” Larsa von Triera. Seans dostarcza silnych emocji. Gdzie obejrzeć „Chłopów”? Przejmujący film jest już dostępny w PREMIERACH CANAL+.
Oglądaj „Chłopów” w serwisie PREMIERY CANAL+ (za 17.99 zł).
Przeczytaj o innych rolach Mirosława Baki.
Anita Piotrowska tak komentowała na łamach „Tygodnika Powszechnego” uczynienie Jagny centralną postacią adaptacji: „To była dobra decyzja. Wszak płocha Jaguś ogniskuje rozmaite ciemne strony polskiej wsi końca XIX wieku, a jej los rezonuje z dzisiejszym „zwrotem ludowym”, szczególnie w wydaniu kobiecym. Ukazuje dramat młodej chłopki, przehandlowanej przez matkę „niczym jałówka na jarmarku”, cierpiącej z powodu drapieżnych męskich zakusów, ale także kobiety spełniającej w wiejskiej gromadzie, niezależnie od jej płci, rolę kozła ofiarnego”.
Welchmanowie, prywatnie małżeństwo, wcześniej nakręcili „Twojego Vincenta”, opowieść o życiu van Gogha, stanowiącą fuzję kina aktorskiego z animowanym, dla której za inspirację posłużyły obrazy twórcy „Słoneczników”. „Chłopi” zostali zrealizowani w podobny sposób. Zarejestrowany materiał z udziałem aktorów był rzutowany na płótno, które zatrudnieni malarze pokrywali farbami, za punkt odniesienia mając dzieła Chełmońskiego, a także Ferdynanda Ruszczyca i Leona Wyczółkowskiego. Gotowy film wygląda jak seria ożywionych obrazów, pulsujących kolorami, przedstawiających podrasowaną wersję rzeczywistości. Rezultat przypomina produkcje w technice animacji rotoskopowej, w tym psychodeliczne „Przez ciemne zwierciadło” Richarda Linklatera.
„Udało się w „Chłopach” coś, co nie miało prawa się udać. Reymontowska epopeja została skondensowana w eleganckim, dwugodzinnym poemacie. Ożyła na ekranie dzięki artystycznej odwadze graniczącej z szaleństwem. I w ramach estetycznego konceptu, który może się podobać lub nie, ale dziś wydaje się jedyną słuszną drogą” – pisał Michał Walkiewicz na Filmwebie. Szczerozłota rekomendacja. Gdzie obejrzeć „Chłopów”? Adaptacja prozy Władysława Reymonta jest dostępne w serwisie PREMIERY CANAL_+
Oglądaj „Chłopów” w serwisie PREMIERY CANAL+ (za 17.99 zł).
Przeczytaj o najlepszych polskich filmach ostatnich lat dostępnych w CANAL+ online.
Wszystkie artykuły na blogu CANAL+ piszemy z głowy. Ale czasem chcielibyśmy skorzystać z pomocy AI. Powiedz co o tym sądzisz i wypełnij krótką ankietę. Zajmie Ci to tylko 30 sekund!