Już przeczytane? Pora na film!
Oglądasz polskich artystów czy zagraniczne gwiazdy? A może wolisz kino spoza głównego nurtu, festiwalowe odkrycia lub inne produkcje na konkretny temat? Mamy to wszystko w ofercie CANAL+!
“Mrok”, film z 2018 r. to odważne, oryginalne, debiutanckie dzieło amerykańskiego reżysera, Justina P. Lange. Stanowi adaptację jego krótkometrażowej, powstałej 5 lat wcześniej produkcji o tym samym tytule. Fabuła koncentruje się wokół rozwijającej się więzi pomiędzy straumatyzowaną nastolatką zombie a oślepionym chłopakiem, których życie skrzywdziło w sposób niewyobrażalny dla przeciętnego człowieka. Skrzywdzona jako dziecko Mina ukrywa się w lasach, gdzie poluje na wszelkich zakłócających jej spokój intruzów. Alex z kolei właśnie wydostał się z rąk swojego porywacza-oprawcy. Pomimo, iż początkowo miał stać się kolejną ofiarą Miny, szybko zawiązuje się między nimi nić porozumienia. Ich nieoczekiwana przyjaźń i wspólna konfrontacja z dawnymi demonami zaczynają zbierać krwawe żniwo...
Za filmem nie stoi za nim wielka wytwórnia ani wielki budżet, mimo to obraz naprawdę daje radę, gdyż stoi za nim głębsza historia. Wbrew makabrycznym promocyjnym fotosom, nie jest to film gore sensu stricte. Za to czeka Cię 1,5 godz. ciarek na plecach. Porównywane do “Pozwól mi wejść” Matta Reevesa, intrygujące, kameralne, subtelnie przerażające kino Langego to niesztampowa historia pozbawiona klisz charakterystycznych dla zombie horrorów. Chcesz dowiedzieć się więcej? Zapraszam do lektury recenzji.
Film “Mrok” święcił swój debiut na londyńskim festiwalu FrightFest, który wielbiciele gatunku znają zapewne bardzo dobrze. Powstał bowiem jako pierwsze wspólne dzieło wytwórni video, której festiwal użyczył swoją nazwę, FrightFest Presents oraz Signature Entertainment. To dobry prognostyk.
... od zmyłki. Zwyrodniały porywacz ucieka z niewidomym chłopcem do chaty w środku leśnej głuszy. Kiedy myślisz, że to on jest kluczową postacią, poznajesz żyjące tam leśne monstrum, Minę, która jak na zombie przystało żywi się mięsem wszelkich zakłócających jej spokój ludzi. Josef nie wyjdzie z tego lasu żywy. Gdy myślisz, że kolejną ofiarą Miny stanie się jego ofiara, nastoletni chłopak - kolejny zonk (!) Okazuje się, że bestia w dziewczyńskiej skórze czuje. Dostrzega między nimi podobieństwa, a wzajemne porozumienie może być remedium na jej dojmującą samotność. No dobra, je ludzi, ale czuje... co dalej? I tu kolejne zaskoczenie, nie dość, że czuje, to jeszcze pod wpływem tej znajomości przestaje zatracać się w swoim złu (?) Brzmi na tyle niesztampowo, że można się w tę historię wkręcić...
Gatunek w ciągu ostatnich lat znacznie się poszerzył, mieszcząc nadal swój core, ale przyjmując również pod swój dach komedię, a nawet romans. Tutaj nie mówimy o romansie, gdyż pomimo rodzącej się szczególnej więzi między dwójką “nastolatków” (cudzysłów ze względu na zombie), nie ma w tym krztyny miłości ani emocjonalnej, ani cielesnej. Z uwagi na ich przejścia w dziecięcym i nastoletnim życiu w filmie "Mrok" mamy do czynienia z dramatem i to takim, który dotyka istotnych społecznie tematów. Nadal jednak pozostajemy przy horrorach, gdyż Mina wciąż, choć z czasem coraz mniej, żąda krwi. Jej przemiana pod wpływem relacji z Alexem wskazuje z kolei na kino inicjacyjne i kino drogi. Osobliwy miks? Być może. Jak na debiutanta to dość odważne, żeby nie powiedzieć brawurowe, podejście do gatunku.
Fanów horrorów z grubsza można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to wielbiciele filmów gore - znikoma, nieskomplikowana fabuła, dużo szokujących brutalnością, makabrycznych, drastycznych, często przerysowanych scen, dużo przemocy i krwi, tortury, okaleczenia, latające kończyny, gdzie ogromną rolę odgrywają efekty specjalne. To wielbiciele m.in. klasyków takich jak “Egzorcysta”, “Świt żywych trupów” czy “Koszmar z ulicy Wiązów”. Najpopularniejszym wśród nich podgatunkiem jest slasher, w którym na grupę młodych ludzi zwykle zasadza się z nożem, piłą lub siekierą morderca-psychopata.
Druga grupa zaś to ci, którzy od kina grozy oczekują czegoś więcej, czegoś ambitniejszego, bardziej rozwiniętej fabuły, w których przerażenie wywołuje nie widok czegoś, a bardziej to, czego nie widać, niedopowiedziane. To widzowie, którzy chcą przez cały seans obgryzać paznokcie, siedząc na krawędzi fotela. Choć ogromną wielbicielką horrorów nie jestem, należę do tej drugiej grupy i zazwyczaj w kinie podglądałam ekran przez małą szczelinę między palcami (w myśl zasady, że jeśli to, co na ekranie będzie “mniejsze”, to może i strach również) lub wyglądając raz na jakiś czas zza klapy torby 😊 True story. Tym filmom bliżej do thrillerów / dreszczowców. Bardzo często to produkcje niezależne, mniejsze, za którymi nie stoi sztab ludzi, choćby od efektów specjalnych, i nieograniczony budżet.
Zdecydowanie tej drugiej. Krew w żyłach mrozi charakteryzacja. Ofiara znęcania się i molestowania seksualnego, Mina bowiem poza śladem nastoletniego trądziku ma mocno okaleczoną twarz z wieloma bliznami, zaś Alex – wydrapane przez swojego oprawcę oczy. U Justina Lange mamy do czynienia z wolniejszym rytmem. Choć brutalności nie można mu odmówić, nie szokuje. Nie razi widza np. dźwiękiem. Ujęcia często wykonane są tak jakby zza czy też obok Miny, ukazując bardziej nie jej makabryczną twarz a intruzów, na których poluje w lesie, z jej perspektywy. Reżyser bardziej koncentruje się na budowaniu postaci, ich historii i motywacji (choć można by je jeszcze bardziej rozwinąć) i graniu na emocjach. To kino bardziej intelektualne, można by rzecz - wręcz bardziej stonowane, subtelne, wyrafinowane.
Na początku poznajemy grasujące w lasach zombie. Dzięki retrospekcjom dowiadujemy się, jak zrodziło się to zło. Film bowiem stoi dwójką poturbowanych emocjonalnie i cieleśnie nastolatków. Mina poza znęcaniem ze skutkiem śmiertelnym ma za sobą również wykorzystywanie seksualne. Alex został porwany i pozbawiony oczu. To, co wstrząsa widzem w horrorze “Mrok” to nie tryskająca wokoło krew czy brutalne sceny. To ich konsekwencje widoczne w postaci okaleczonych twarzy dzieciaków i ich równie okaleczonej psychiki. Mimo wszystko stosunkowo realistyczny w wielu aspektach film Langego pokazuje, że prawdziwą bestią często bywa człowiek, niejednokrotnie ten, który jest dziecku najbliższy i który ma się nim opiekować. To zwyczajne życie często na tyle brutalne i przemocowe, że nie potrzeba tu zbytnich fajerwerków w postaci efektów specjalnych. Ubranie tej opowieści w ramy nawet nietypowego zombie horroru jest bez wątpienia dość oryginalnym podejściem do tematu.
W obsadzie nie ma znanych nazwisk, a film jest w zasadzie rozpisany na dwoje aktorów. Odtwórczyni głównej kobiecej roli w filmie, Nadia Alexander to trzydziestoletnia amerykańska aktorka, której nie sposób rozpoznać tutaj inaczej niż po głosie. Możesz kojarzyć ją z kilku znanych seriali telewizyjnych takich jak “Seven seconds”, “The Following” czy “The Sinner”. Swoją pierwszą poważną rolę zagrała w 2017 r. w prezentowanym na kilku festiwalach filmie “Wina”. Przyniósł jej nagrodę dla najlepszej aktorki w amerykańskim filmie narracyjnym na Tribeca Film Festival.
Z kolei odtwórca głównej roli męskiej, Toby Nichols ma zaledwie 22 lata. Pojawił się w wielu filmach. Do najbardziej znanych należą “Gdzie śpiewają raki”, “22 Jump Street” (w obsadzie również Jonah Hill i Channing Tatum), “W obronie własnej” (gdzie wystąpił u boku Jasona Stathama, Winony Ryder, Jamesa Franco i Kate Bosworth) oraz “Trumbo” (obok Johna Goodmana, Helen Mirren, Diane Lane i Elle Fanning).
To oni tworzą film “Mrok”. Oboje zaprezentowali niezwykłą charyzmę. Udźwignęli swoje naprawdę niełatwe role, a to trudny orzech do zgryzienia, zwłaszcza gdy masz na sobie tonę charakteryzacji, która zupełnie zmienia twarz oraz gdy w filmie jest niewiele dialogów. Odegranie indywidualnej traumy dla tak młodych aktorów również może stanowić nie lada wyzwanie. Wszak mówimy o dwójce poturbowanych przez życie nastolatków, którzy z rąk dorosłych doświadczyli samych potworności. No i nie zapominajmy, że postać zombie sama w sobie budzi dość zabawne skojarzenia, nietrudno więc w kreacji o śmieszność, szczególnie że mówimy o młodocianym zombie z traumą. Podobnie jak młodziutka Taylor Russell w “Do ostatniej kości” Luki Guadagnino (jednym z nowszych filmów z Timothée Chalametem) Nadia doskonale udźwignęła swoją rolę.
Warto poświęcić czas na tę pomysłową, oryginalną opowieść, choćby z uwagi na odwagę debiutanta za kamerą. Zaskoczy Cię z pewnością świetne aktorstwo młodych artystów (mimo naprawdę konkretnej, swoją drogą przerażającej charakteryzacji) i widoczna między nimi chemia. Do tego Klemens Hufnagel, autor zdjęć niesamowicie uchwycił w kadrze fantastyczne leśne scenerie. Mrożącej krew w żyłach brutalności nie zabraknie, a czy reżyserowi udało się pomyślnie wybrnąć z próby ambitniejszego podejścia do gatunku, oceń sam/a.
Cały film “Mrok” po polsku możesz teraz obejrzeć w CANAL+ online.
Mogą Cię zainteresować najlepsze filmy o zombie
Oglądaj najlepsze filmy grozy i horrory w CANAL+ online już od 29 zł miesięcznie
Scenariusz napisał Justin P. Lange (“Gość”, “Egzorcyzmy dnia siódmego”), który stanął również za kamerą. Zdjęcia wykonał Klemens Hufnagl (“Pustelnicy”, “Macondo”, “Nielegalne szwalnie”). W obsadzie znaleźli się m.in.: Nadia Alexander (“Grzesznica”, “Seven seconds”, “Czas na miłość”, “Wina”), Toby Nichols (“22 Jump Street”, “W obronie własnej”, “Gdzie śpiewają raki”, “Trumbo”), Karl Markovics (“Fałszerze”, “Wybór króla”, “Grand Budapest Hotel”, “Tożsamość”, “Babylon Berlin”, “Hiszpanka”, “Ukryte życie”) oraz Margarete Tiesel (“Złota Rękawiczka”, “Pierwszy śnieg lata”).
Oglądasz polskich artystów czy zagraniczne gwiazdy? A może wolisz kino spoza głównego nurtu, festiwalowe odkrycia lub inne produkcje na konkretny temat? Mamy to wszystko w ofercie CANAL+!
Film zdobył nagrodę i 4 nominacje:
Fantaspoa International Fantastic Film Festival - Zwycięzca Konkursu Międzynarodowego - najlepszy scenariusz – Justin P. Lange
2018
Neuchâtel International Fantastic Film Festival - Narcisse Award – Najlepszy film fabularny - Justin P. Lange
2019
Fangoria Chainsaw Awards - Chainsaw Award w kategorii:
Najlepsza aktorka - Nadia Alexander
Najlepszy debiut fabularny - Justin P. Lange
Najlepsze efekty makijażu - Zane Knisely, Marissa Clemence
Film bazuje na krótkometrażowym filmie reżysera z 2013 r.
Oglądaj w CANAL+ online: “Mrok”
Poznaj wszystkie odcienie mroku, czyli najlepsze horrory w CANAL+ online
Sprawdź, czym różnią się poszczególne podgatunki horroru
Sprawdź najlepsze horrory dla dzieci na Halloween
Mogą Ci się spodobać najlepsze bajki i filmy o wampirach dla dzieci i nastolatków
Poznaj TOP filmów o czarownicach
Oto najlepsze filmy o wiedźmach
Oto najlepsze horrory o wampirach
Mogą Cię zainteresować najlepsze filmy o duchach
Poznaj najlepsze hiszpańskie horrory [TOP 10]