Już przeczytane? Pora na film!
Oglądasz polskich artystów czy zagraniczne gwiazdy? A może wolisz kino spoza głównego nurtu, festiwalowe odkrycia lub inne produkcje na konkretny temat? Mamy to wszystko w ofercie CANAL+!
Przed Tobą nietypowe kino drogi, w którym na skutek wojennej zawieruchy nieoczekiwanie splatają się ze sobą losy dwunastoletniej Syryjki imieniem Amal i czterdziestoletniego zawodowego przemytnika, Sama. Dziewczynka próbuje namierzyć swoich bliskich, z którymi została rozdzielona. Ponieważ dysponuje pieniędzmi, a Sam akurat jest w potrzebie, mężczyzna niechętnie decyduje się jej pomóc...
Film “Exodus” idealnie wpisuje się w bieżące wydarzenia, którymi żyje świat, lecz przedstawiona w nim perspektywa odbiega od większości znanych produkcji o tej tematyce. Debiutanckie fabularne dzieło Abbe Hassana miało swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Göteborgu. Jego dyrektor artystyczny, Jonas Holmberg mówił o nim tak: “To wspaniałe uczucie móc zainaugurować tegoroczny festiwal tak aktualnym, poruszającym i pięknym filmem jak Exodus. Jest to film, który dzięki swojej sile wizualnej i wysokiej intensywności opowiada historię ucieczki, która poruszy wielu widzów i nada głębszy sens tematowi przewodniemu festiwalu, jakim jest powrót do domu". W 100 procentach się z nim zgadzam.
Sprawdź, gdzie obejrzeć film “Exodus”, poznaj jego twórców i ciekawostki dotyczące produkcji oraz przeczytaj recenzję.
Produkcja stanowi gatunkową hybrydę poruszającego dramatu, oryginalnego filmu drogi, krzepiącego kina społecznego, ale emocje generuje niczym najlepszy thriller. To opowieść, która wciąga już od pierwszych minut. W czym tkwi jej siła?
Film “Exodus” został zainspirowany osobistymi doświadczeniami Abbe Hassana, który jako dziecko wraz z rodzicami uciekł z ogarniętego wojną Libanu do północnej Szwecji. Mimo to ciężko uwierzyć, że obraz stanowi fabularny debiut reżysera. Zrealizowany z niezwykłym wdziękiem, ciepłem, empatią, lekkością, ale i dużą dojrzałością film nie ma w sobie krztyny z tych dołujących dramatów, których oglądanie zwyczajnie boli. Pięknych zdjęć i towarzyszącej im genialnej, nienachalnej ścieżki dźwiękowej mógłby mu pozazdrościć niejeden hollywoodzki reżyser.
To wszystko jednak wcale nie oznacza, że temat kryzysu migracyjnego został zbagatelizowany, a wręcz przeciwnie – to piekło, jakie niesie za sobą wojenna zawierucha, jest początkiem i końcem, osią, która spaja całą tę opowieść. Artyście udało się wykreować ponadczasową, pozytywną historię, która równie mocno oddziałuje na emocje widza. Ogólnie, pomijając samą scenę otwierającą, obraz jest całkiem pogodny. Tym mocniejszy jest późniejszy twist... Nadal jednak produkcja niesie pokrzepiający przekaz, nie pozwalając Ci się udusić w trudnych emocjach. Zresztą jak sam reżyser wspominał w jednym z wywiadów: dla niego i jego rodziny tworzenie filmu było procesem terapeutycznym: “Mam nadzieję, że ten film pomoże innym przetworzyć ich wspomnienia i traumy. Będziecie mogli porozmawiać o tym, co przeżyliście, i odnieść się do tych doświadczeń.”
To nie jest łatwa sztuka, zwłaszcza gdy jednym z tych aktorów jest dziecko. Jwan Alqatami i Ashraf Barhom stworzyli poruszający, hipnotyzujący duet na miarę pamiętnej relacji z "Leona zawodowca” i mówię to z pełną świadomością, że dotykam pewnego sacrum. Chemia między odtwórcami głównych ról jest zauważalna gołym okiem, w ich świecie, nawet mimo dramatycznych okoliczności, po prostu chce się przebywać. Co ciekawe, świetnie wypadają jako tandem, a jednocześnie każde z nich stworzyło wyrazistą, charakterystyczną postać, która zostaje w pamięci na długo.
Oszczędność środków kieruje uwagę na ludzi, ich przeżycia, emocje, dramaty, ich historie. W centrum ten opowieści jest człowiek i to się czuje w każdej minucie filmu. Między innymi dzięki temu produkcja wyrasta na niezwykłą, uniwersalną opowieść o zaufaniu i człowieczeństwie, które można odnaleźć w najmniej oczywistym miejscu i czasie. Gorąco polecam.
Oglądasz polskich artystów czy zagraniczne gwiazdy? A może wolisz kino spoza głównego nurtu, festiwalowe odkrycia lub inne produkcje na konkretny temat? Mamy to wszystko w ofercie CANAL+!
Cały film "Exodus" możesz teraz obejrzeć po polsku w serwisie streamingowym CANAL+
Produkcja ma na swoim koncie liczne wyróżnienia takie jak:
Zdjęcia do filmu kręcono w Grecji, Libanie, Rumunii, Turcji i Szwecji.
Autentyczności historii dodaje język, jakim posługują się bohaterowie filmu. Choć produkcja jest szwedzka, mówią oni w większości po francusku i arabsku.
Oglądaj w serwisie CANAL+: "Exodus"
Czytaj również na blogu CANAL+:
Mogą Cię zainteresować najlepsze filmy skandynawskie [TOP]
Poznaj TOP skandynawskich seriali kryminalnych
Mogą Ci się spodobać skandynawskie filmy kryminalne
Przeczytaj recenzję filmu “Wybawienie”
Mogą Cię zainteresować najlepsze filmy o handlu ludźmi
Twój komentarz pozostanie anonimowy i tylko do wiadomości Redakcji CANAL+ Blog. Komentując akceptujesz regulamin.