Liga Mistrzów? Awans do ćwierćfinału. We wszystkich rozgrywkach trzy wygrane z rzędu. Graham Potter z Chelsea nie jest już pierwszym kandydatem do utraty pracy w Premier League. Kiedy z klubu odszedł Roman Abramowicz, Chelsea wcale nie zamierzała wdrażać kursu oszczędnościowego. Już w czasach, gdy za politykę kadrową odpowiadała Marina Granovskaia, londyńczycy byli aktywni na rynku. Ale prawdziwe zakupy miały dopiero nadejść wraz z nowymi rządami.
W ostatnich dwóch okienkach transferowych Todd Boehly, nowy amerykański właściciel Chelsea, kupił aż 18 piłkarzy, płacąc za nich blisko 600 milionów funtów. Napisać, że wydał na wzmocnienia fortunę, to z pewnością za mało. A dodać, że wpadł miliarder w szał zakupów, też chyba przesadą nie jest. Pytany o te transfery Juergen Klopp, menedżer Liverpoolu, pół żartem, pół serio odpowiada, że może o nich mówić tylko w obecności prawnika. Sugestia, że wydane na zakupy kwoty z zasadami finansowym fair play mają niewiele wspólnego jest aż nadto czytelna. Ale choć nie jestem strachliwy i adwokata, przynajmniej na razie, nie potrzebuję, to o pieniądzach "The Blues" obiecuję za dużo nie pisać, wolę skoncentrować się na sporcie.
THOMAS TUCHEL: POŻEGNANIE Z CHELSEA
Thomas Tuchel, poprzedni menedżer Chelsea, ze szczodrości Boehly’ego i jego nowych nabytków nie mógł się długo cieszyć. Boss zwolnił go ledwie tydzień po zamknięciu letniego okienka. Pierre'a-Emericka Aubameyanga, ściągniętego z Barcelony na jego specjalne życzenie, mógł więc wystawić do gry tylko w jednym meczu.
Z niemieckim menedżerem pożegnano się, gdy Chelsea zajmowała w tabeli Premier League dopiero 6. miejsce. Ten nowy, angielski, miał gwarantować poprawę gry zespołu oraz rychły powrót do Top Four. I zaczął Graham Potter nawet z przytupem, bo od 9 meczów bez porażki. Drużyna zanotowała awans w ligowej tabeli, pewnie wygrała grupę Champions League i… coś się zacięło.
GRAHAM POTTER: DZIEJE KRYZYSU
Najpierw milionerzy ze Stamford Brigde przegrali w lidze trzy mecze z rzędu i odpadli z Pucharu Ligi. A po przerwie na Mundial wypadli także – najszybciej, jak można było - za burtę FA Cup (fakt, że z obu krajowych pucharów wyeliminował ich Manchester City). w lidze zdarzyło im się ponieść trzy porażki z rzędu, nie wygrać żadnego z pięciu kolejnych meczów i nie zdobyć bramki przez blisko 400 minut (w tym czasie The Blues oddali 68 strzałów, a piłka do siatki nie wpadła ani razu)! W pewnym momencie Chelsea miała większą stratę do Top Four, niż przewagę nad strefą spadkową. I to mimo tego, że w styczniu Boehly kurek z pieniędzmi odkręcił jeszcze bardziej niż w lipcu i sierpniu.
ZIMOWE TRANSFERY CHELSEA
Potterowi przybyło zatem w kadrze kolejnych ośmiu piłkarzy, z argentyńskim mistrzem świata
Enzo Fernandezem na czele. Czy menedżer potrzebował aż tylu, czy każdy z nich był na jego liście życzeń? Szczerze wątpię…
Już sam fakt, że takich zawodników jak Noni Madueke, Benoit Badiashile czy David Fofana, nie mógł menedżer zgłosić – ze względów proceduralnych - do pucharowych zmagań w Champions League budzi wątpliwości. Ciekawe, czy wyżej wymienieni, w momencie składania podpisów na kontraktach zdawali sobie sprawę, że nawet jeśli osiągną życiową formę, to i tak na wiosnę Ligę Mistrzów będą oglądać tylko w telewizji. Nie sądzę…
TRUDNE ZARZĄDZANIE SZATNIĄ CHELSEA
Potter ma obecnie w kadrze 31 piłkarzy. Aż 17 z nich kosztowało co najmniej 20 milionów funtów. A każdy, co zrozumiałe, chce grać w podstawowym składzie. I to od razu, tu i teraz. W Premier League i Champions League. Grzanie ławy? Owszem, od wielkiego dzwonu, ale nie regularnie. Natomiast siedzenia na trybunach żaden z nich, podpisując kontrakt, z pewnością pod uwagę nie brał. Co z tego więc, że z wysokości tygodniówki są pewnie wszyscy zadowoleni, że finanse się zgadzają, skoro niektórzy często kopią piłkę tylko w dzień powszedni na treningach. W meczowe weekendy mają wolne.
Łatwo więc zgadnąć, że dla Pottera tak samo ważnym zadaniem jak doskonalenie umiejętności poszczególnych piłkarzy, wybór sytemu gry, poprawa stylu i wyników drużyny, jest też dbałość o atmosferę w szatni. Nic dziwnego zatem, że tylko w Premier League w Chelsea w tym sezonie wystąpiło już 32 piłkarzy. Żaden menedżer nie dokonuje tylu zmian w podstawowym składzie na kolejne ligowe mecze, ile Anglik.
CHELSEA PEŁNA POTENCJALNYCH GWIAZD PREMIER LEAGUE
Potter zdawał sobie sprawę, że opuszczając Brighton i kierując się na zachodni Londyn, rusza – w pewnym sensie - w nieznane. Niby jawiło się Stamford Bridge niczym ziemia obiecana, ale również jako teren pełen zasadzek. Wiedział menedżer, że w każdej chwili może wpaść tam w jakąś pułapkę. I to o wcale nie ofsajdową. Miał też świadomość że wchodzi do szatni drużyny ze Stamford Bridge pełnej gwiazd. Że w klubach z Oestersund, Swansea i Brightonu, gdzie wcześniej pracował, takich nigdy nie spotkał.
CHELSEA TRUDNA DO ZARZĄDZANIA
Współczujący mu eksperci zwracali uwagę, że Chelsea w takim kształcie jest „unmanageable” (w wolnym tłumaczeniu, że jest nie do opanowania, że nie da się nią dobrze zarządzać). Ale ci sami eksperci od razu dodawali, że menedżera zatrudnia się, by problemy rozwiązywał, a nie narzekał albo je mnożył. Pocieszali jednak Pottera, że jest szczęściarzem, że ma nad sobą Boehly’ego. Roman Abramowicz już dawno by mu pokazał, gdzie raki zimują i przepędził z Chelsea na cztery wiatry.
POPRAWA SYTUACJI CHELSEA W PREMIER LEAGUE
Ale na początku marca nastroje w Londynie uległy gwałtownej poprawie. Awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Trzy zwycięstwa z rzędu. Strzelenie dwóch, a potem nawet trzech goli w jednym meczu, co w 2023 r. zdarzyło się dopiero po raz pierwszy. To wszystko sprawiło, że bukmacherzy wreszcie przestali typować Pottera jako pierwszego kandydata do zwolnienia z pracy w Premier League. Choć eksperci słowa „przełom” w odniesieniu do Chelsea na razie boją się wymawiać. Albo robią to tylko szeptem.
TEKST: RAFAŁ NAHORNY (CANAL+)
Przeczytaj także
Serial o mistrzu Zmarzliku i El Clasico. Czas na sportowe hity października w CANAL+ online!
Prezentujemy sportowe hity października w CANAL+. To będzie miesiąc szlagierów. Będziemy spoglądać z zapartym tchem na piłkarską PKO BP Ekstraklasę, hit nad hity w LaLiga EA Sports — El Clasico, a także będziemy dalej kibicować Idze Świątek w ostatnich w tym roku turniejach WTA Tour. Miesiąc bez ligowego żużla otworzy jednak pierwszy odcinek czteroczęściowej serii […]
Polacy w ligach zagranicznych – sprawdź, gdzie występują
Polacy w ligach zagranicznych — gdzie występują reprezentanci kraju? Odkąd tylko robienie transferów na szeroką skalę jest w piłce nożnej możliwe, a prawo Bosmana uwolniło rynek profesjonalnych zawodników — trudno połapać się w transferowym szaleństwie. Po wszystkim warto usiąść i jeszcze raz prześledzić, w których ligach możemy spotkać naszych reprezentantów, byłych ekstraklasowiczów czy też po […]
Liga Mistrzów oraz liga saudyjska. Oglądaj sportowe hity września w CANAL+ online!
Prezentujemy sportowe hity września w CANAL+, a także przypominamy o ofercie, dzięki której obejrzysz najlepszy futbol w jednym miejscu. PKO BP Ekstraklasa już zagościła na naszych antenach, powróciły do gry LaLiga EA Sports, Premier League oraz Ligue 1 Uber Eats, a także Serie A TIM. Nie zapominamy jednak o Lidze Mistrzów UEFA, a także wzbogacanej […]
Ostatni szlif Świątek przed Roland Garros. Oglądaj sportowe hity maja w CANAL+!
Prezentujemy sportowe hity maja w CANAL+. PKO Bank Polski Ekstraklasa i Premier League zakończą w tym miesiącu rozgrywki. Z kolei LaLiga Santander i Ligue 1 Uber Eats z ostatnią kolejką przetrzymają nas do początku czerwca. Polskie akcenty dopełnią gwiazdy obecne w CANAL+ – Bartosz Zmarzlik, najlepszy żużlowiec świata, oraz Iga Świątek, numer jeden kobiecego tenisa. […]
Jan Bednarek – sezon pełen turbulencji. Co czeka reprezentanta Polski?
Kilka dni temu Jan Bednarek skończył 27 lat. Aż trudno uwierzyć, ale z Lecha Poznań do Southampton przenosił się w 2017 roku. Bez wątpienia reprezentant Polski wierzył, że klub z południowej Anglii jest jedynie przystankiem, a pójście wyżej – kwestią czasu. 2022 był dla obrońcy Świętych trudnym rokiem. 2023 zdefiniuje dojrzały okres jego kariery. Sporo […]