Legię czeka najtrudniejszy dotąd egzamin tego sezonu. Pogoń spróbuje przełamać niemoc w Zabrzu. Startuje 3. Kolejka Ekstraklasy!
Kiedy Pogoń Szczecin ostatni raz wygrała w Zabrzu mecz Ekstraklasy, Adriana Przyborka, jej pomocnika regularnie dostającego szanse od trenera Jensa Gustafssona, nie było jeszcze na świecie. To pokazuje, że z perspektywy Portowców mowa o jednym z najtrudniejszych terenów w lidze. Ostatnia ekstraklasowa wygrana szczecinian przy Roosevelta miała miejsce niemal równo osiemnaście lat temu. Trzy lata później wygrali tam jeszcze w meczu I ligi. Od tego czasu dwanaście razy próbowali zdobyć twierdzę Górnika i nigdy nie udało się im osiągnąć więcej niż remisu. Dla Górnika wydaje się to więc idealna okazja, by zdobyć pierwsze trzy punkty w sezonie.
Górnik Zabrze — Pogoń Szczecin, piątek 20:30, CANAL+SPORT3 i CANAL+online
Zawodnicy Jagiellonii Białystok idą dotąd jak burza przez nowy sezon. W Ekstraklasie po dwóch kolejkach są liderem, nie straciwszy jeszcze ani punktu. W eliminacjach Ligi Mistrzów dwa razy pewnie pokonali rywala z Poniewieża, co oznacza, że zapewnili sobie grę w fazie ligowej któregoś z europejskich pucharów. Teraz na Podlasie przyjeżdża Stal Mielec, która nie najlepiej weszła w sezon. Z dwóch meczów domowych z Widzewem i GKS-em Katowice wywalczyła tylko punkt, co na pewno jest wynikiem poniżej oczekiwań. O zapunktowanie na wyjeździe będzie bardzo trudno. Mateusz Kochalski, najlepszy bramkarz poprzedniego sezonu, pewnie będzie miał ręce pełne roboty.
Jagiellonia Białystok — Stal Mielec, sobota 17:30, CANAL+SPORT3 i CANAL+online
Dwaj spośród trzech beniaminków mają już w tym sezonie na koncie premierową wygraną. GKS Katowice wygrał w poprzedniej kolejce w Mielcu. Motor Lublin pokonał zaś na wyjeździe Lechię. To oznacza, że gdańszczanie, którzy jako pierwsi zapewnili sobie awans z I ligi, najdłużej spośród nowych drużyn w lidze czekają na zwycięstwo. O przełamanie w ten weekend będzie piekielnie trudno, bo drużyna Szymona Grabowskiego zagra na stadionie przy Bułgarskiej z Lechem Poznań. Kolejorz wprawdzie tydzień temu uległ na wyjeździe Widzewowi, ale w 1. Kolejce u siebie nie miał litości dla Górnika. Teraz też będzie zdecydowanym faworytem.
Lech Poznań — Lechia Gdańsk, sobota 20:15, CANAL+SPORT3 i CANAL+online
Sportowo najciekawiej zapowiadający się mecz tej kolejki odbędzie się w Warszawie. Legia, podobnie jak Jagiellonia, na razie przechodzi przez pierwsze tygodnie sezonu suchą stopą. Wygrała mecze ligowe z Koroną (1:0) i Zagłębiem (2:0), a w pucharach zmiażdżyła rywali z Walii. Zawodnicy Goncalo Feio nie stracili jeszcze gola w bieżących rozgrywkach. Teraz jednak poprzeczka pójdzie w górę, bo na ich stadion przyjedzie dobrze dysponowany Piast. Gliwiczanie zdobyli cztery punkty w potyczkach z Cracovią i Śląskiem Wrocław, a poziom ich gry uprawniał ich nawet do myślenia o komplecie. Utrudnieniem dla drużyny Aleksandara Vukovicia będzie brak Jorge Feliksa, który wypadł z powodu kontuzji.
Legia Warszawa — Piast Gliwice, niedziela 20:15, CANAL+SPORT3 i CANAL+online
O udanym początku sezonu mogą na razie mówić w Krakowie oraz w Łodzi. Wprawdzie Cracovia przeciwko Piastowi Gliwice zaprezentowała się słabo, ale zdołała w końcówce uniknąć porażki. Tydzień później natomiast niespodziewanie wygrała w Częstochowie z Rakowem, pokazując, że jej defensywę bardzo trudno złamać. W przypadku Widzewa pierwsze dwie kolejki przebiegły podobnie. Po meczu ze Stalą (1:1) trudno było się zachwycać, ale już spotkanie z Lechem (2:1) pokazało, że wysokie ambicje drużyny Daniela Myśliwca są uprawnione. Na koniec kolejki dojdzie więc do potencjalnie bardzo ciekawego starcia.
Cracovia — Widzew Łódź, poniedziałek 19:00, CANAL+SPORT3 i CANAL+online
AUTOR: MICHAŁ TRELA