Serial „Widzew. Razem Tworzymy Siłę”. Głęboko za kulisami klubu

Serial „Widzew. Razem Tworzymy Siłę”. Głęboko za kulisami klubu

8 July 2023

- Dla nas, trenerów i piłkarzy, serial „Widzew. Razem Tworzymy Siłę” ma dużą wartość. Widzimy, jak wygląda nasze zachowanie w sytuacjach stresowych, jak reagujemy przy dużym napięciu emocjonalnym. To świetny materiał do analizy choćby dla mnie – mówi Janusz Niedźwiedź, jeden z bohaterów produkcji CANAL+, której scenariusz napisało życie.

Szukając rozrywki na wakacyjne wieczory, zaglądamy do serwisów streamingowych. W CANAL+ online oferta jest bogata. Każdy znajdzie coś dla siebie. Ranking najchętniej oglądanych produkcji pokazuje, co wybierają widzowie. Na pierwszych miejscach seriale „Sortownia” i „Widzew. Razem Tworzymy Siłę”. Do pierwszego przyciąga z pewnością świetna kreacja Andrzeja Chyry. A co sprawia, że tak wiele osób woli śledzić przygody Janusza Niedźwiedzia, Bartłomieja Pawłowskiego czy Mateusza Dróżdża? Emocje. Ten serial nimi kipi. One wręcz sączą się z ekranu. Sprawdźcie sami!

- Największą siłą serialu jest jego naturalność. Widzowie mają szansę zobaczyć sytuacje, które nie są wyreżyserowane. Scenariusz pisze samo życie. Jesteśmy oceniani przez pryzmat meczu ligowego i jego wyniku. Oglądając poszczególne odcinki, można dowiedzieć się, z czym zmagamy się na co dzień – tak fenomen popularności serialu tłumaczy trener Janusz Niedźwiedź.

SERIAL: WIDZEW Z OTWARTYMI DRZWIAMI

I trzeba przyznać mu rację. Tak głęboko za kulisy funkcjonowania drużyny i klubu nie zajrzał jeszcze nikt. Trafiamy za zazwyczaj szczelnie zamknięte drzwi szatni piłkarskiej. I to nie tylko w chwilach radości po zwycięstwie. Jesteśmy tam też, gdy osobisty dramat przeżywa Mato Milos. Jego twarz pokazana na bliskim planie wyraża wściekłość pomieszaną z poczuciem niesprawiedliwości. Widzimy rodzący się konflikt wewnątrz zespołu, który próbują zatrzymać kapitan i trener. Trafiamy też na spotkania komitetu transferowego, gdzie jak na dłoni widzimy zmagania typowe dla ekstraklasowych klubów: wzmocnić kadrę, ale bez wydawania większych pieniędzy. Choć pierwsze zarejestrowane rozmowy trącą nieco sztucznością, z czasem bohaterowie zapominają o kamerze oraz mikrofonach i szczerze mówią o wyzwaniach i piłkarzach. Zerkamy na delikatne rozmowy o rozwiązaniu kontraktu z zawodnikiem, który gra mało. Widzimy trudne negocjacje sztabu o podwyżkach i warunkach kontraktowych. Wreszcie zderzamy się z całą paletą wyzwań i problemów związanych z funkcjonowaniem klubu.

A na przestrzeni minionego sezonu Widzew przeżył prawdziwą huśtawkę nastrojów. Od euforii po awansie, pełnych trybun i zaskakująco dobrych wyników, przez konflikt prezesa z Radą Miasta, a na depresji punktowej skończywszy. Co odcinek dostajemy coś nowego. Śnieżną nawałnicę, która sprawia, że mecz może się nie odbyć, a klub straci setki tysięcy złotych. Treningi zakłócane przez głośno pracującą betoniarkę. Mecz podwyższonego ryzyka, po którym trzeba remontować zdemolowany sektor gości. Falujące nastroje kibiców, piłkarzy i trenerów.

NARZĘDZIE DO ANALIZY

- Dla nas, trenerów i piłkarzy, ten serial też ma dużą wartość. Widzimy, jak wygląda nasze zachowanie w sytuacjach stresowych, jak reagujemy przy dużym napięciu emocjonalnym. To świetny materiał do analizy choćby dla mnie. Oglądając poszczególne sceny po czasie, mogę zastanowić się, czy w konkretnej sytuacji zachowałem się optymalnie, czy użyłem właściwych środków, by wpłynąć na drużynę. Warto to analizować, dzięki temu można rozwijać swój warsztat – taką perspektywę dorzuca trener RTS.

Już w pierwszym odcinku widzimy rozruch na sztucznym, niewymiarowym boisku i wspomnianą scenę z betoniarką. Wszystko dzieje się przed jednym z najważniejszych meczów sezonu, rywalizacji z Legią. Już na starcie dostajemy więc zapewnienie od twórców. Tu nie będzie koloryzowania i pudrowania rzeczywistości.

LEKCJA TAKTYKI

Poza rozrywką jest też sporo fachowej wiedzy. Dużo można dowiedzieć się o taktyce, o realizacji boiskowych zadań, analizie przeciwnika i reagowaniu na jego ruchy. Odcinek pokazujący pracę analityka i jego spostrzeżenia przekazywane na ławkę rezerwowych to kopalnia wiedzy dla każdego patrzącego na piłkę nieco bardziej wnikliwie. To wszystko okraszone dobrze znanym głosem lektora — Cezarego Pazury. Dzięki niemu serial nie tylko dobrze się ogląda, ale i słucha.

Kilka meczów poprzedniego sezonu Ekstraklasy zapadło w pamięć mocniej niż inne. Wśród nich było spotkanie Widzew-Pogoń zakończone remisem 3:3. Działo się dużo, było intensywnie, a scenariusz meczu układał się filmowo. Pogoń trzy razy wychodziła na prowadzenie, a gospodarze za każdym razem wyrównywali, po raz ostatni w doliczonym czasie gry. Wiedziałem wtedy, że powstaje serial o Widzewie i że ten wieczór będzie na pewno jedną z opowieści. Po obejrzeniu sześciu odcinków mogę śmiało powiedzieć, że wcale nie najciekawszą. I to najlepiej świadczy o efektach pracy Macieja Klimka, Michała Siejaka i Mirosława Roka.

AUTOR: KRZYSZTOF MARCINIAK (CANAL+SPORT)

Udostępnij

Oferta

Polska (PL) Poland flag
CANAL+ Polska S.A., al. gen. W. Sikorskiego 9, 02-758 Warszawa, skr. pocztowa nr 8, 02-100, Warszawa NIP 521-00-82-774, REGON: 010175861, wpisana do Rejestru Przedsiębiorców, przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, XIII Wydział Gospodarczy KRS pod nr KRS: 0000469644, kapitał zakładowy: 441.176.000 zł, w całości wpłacony, Nr BDO: 000030685.
© CANAL+ 2024