Już przeczytane? Pora na film!
Oglądasz polskich artystów czy zagraniczne gwiazdy? A może wolisz kino spoza głównego nurtu, festiwalowe odkrycia lub inne produkcje na konkretny temat? Mamy to wszystko w ofercie CANAL+!

Okrzyknięty feministycznym westernem film “Eskorta” to 4. w dorobku aktora, w którym stanął za kamerą, 2. zaś po “Trzech pogrzebach Melquiadesa Estrady”, w którym również występuje. Jego produkcje zdecydowanie mają w sobie jakiś niedoparty urok. Wciągają widza od pierwszej minuty szlachetną prostotą, by w finalnie mocno zaskoczyć nieoczywistymi bohaterami, celnie napisanymi dialogami czy moralnymi dylematami bez prostej odpowiedzi. Ma nosa do arcyciekawych scenariuszy, ukazując etykę Dzikiego Zachodu bez poklasku dla kowbojskiej brawury, bez mitologizowania. Lecz nie tylko jego w tym zasługa.
Za filmem “Eskorta” stoją genialni twórcy. Obok Tommy’ego Lee Jonesa jednym z producentów jest Luc Besson, mistrz kina francuskiego. Za zdjęcia i muzykę odpowiadają ludzie znani z wielu kinowych hitów. Z kolei Na ekranie zobaczysz trzy oscarowe nazwiska – samego Tommy’ego Lee Jonesa, Hilary Swank oraz Meryl Streep, a do tego dwoje nominowanych – John Lithgow oraz Hailee Steinfeld. Czy udało im się wspólnie stworzyć wciągającą historię? Sprawdź i dowiedz się, gdzie obejrzeć film “Eskorta”.
Akcja filmu “Eskorta” rozgrywa się w amerykańskim stanie Nebraska, w XIX w. Główna bohaterka, Mary Bee Cuddy to pracowita, dobrze zorganizowana młoda kobieta, która samotnie prowadzi gospodarstwo, przez co uchodzi za miejscową dziwaczkę. Pewnego dnia w imię chrześcijańskich cnót podejmuje się ryzykownej misji - przetransportowania trzech kobiet, których psychikę - mówiąc delikatnie – mocno nadwyrężyły tragiczne wydarzenia i życie w surowym klimacie odludnej mieściny, do Iowy. Tam ma się nimi zaopiekować żona pastora. W drogę wyrusza sama, jednak po drodze trafia na starszego włóczęgę, George’a Briggsa, który w zamian za wynagrodzenie decyduje się dołączyć do jej karkołomnej eskapady na Wschód. Czyhać na nich będzie wiele niebezpieczeństw, a i same pasażerki nie uczynią podróży lekką, łatwą i przyjemną...

Takim określeniem okrzyknęli go amerykańscy krytycy. I tylko częściowo się z nimi zgadzam. To nie jest typowe kino gatunku, do którego przyzwyczaili nas twórcy. Oczywiście akcja rozgrywa się na rozległych preriach Dzikiego Zachodu, tylko gdzieniegdzie usianego małymi, odizolowanymi mieścinami. Całość odzwierciedla konflikt “cywilizowanego” człowieka z rdzenną ludnością. Mamy tu do czynienia z bezwzględnym, brutalnym światem, w którym prym wiodą bandyckie gangi, a dobrzy bohaterowie niejednokrotnie są wystawiani na próbę, zmuszeni dokonywać wyboru między dobrem a złem. Kluczowym wątkiem jest tytułowa eskorta, jeden z najczęstszych motywów fabularnych kina gatunku. Jednak w klasykach gatunku główna rola przeważnie przypadała mężczyźnie, outsiderowi, ostatniemu sprawiedliwemu, wymachującemu na lewo i prawo rewolwerem.
I w filmie “Eskorta” mamy zbliżoną postać, choć jemu bliżej do tchórza, który ponad wszystko ceni forsę i własne życie. Kluczową postacią jest jednak kobieta – silna, odważna, prawa. Żyje na własny rachunek, lecz niekoniecznie z wyboru. Skrycie marzy bowiem, by połączyć siły z mężczyzną, lecz wszyscy opierają się jej “wdziękom”. To ujęcie średnio przemawia więc do mojej feministycznej duszy. Niemniej podczas gdy mężczyźni z jej otoczenia tchórzą, to ona jako jedyna podejmuje się karkołomnego zadania przetransportowania trzech kobiet, borykających się z załamaniem psychicznym, do odległego o kilka tygodni drogi, sąsiedniego stanu. Bardziej wynika to jednak z poczucia jej chrześcijańskiej powinności wobec bliźniego, choć odwagi i kobiecej empatii trudno jej w tym przypadku odmówić.

I jakkolwiek Tommy Lee Jones w swoich produkcjach oddaje kobietom głos, to w moim odczuciu nadal mamy do czynienia z męskim punktem patrzenia na świat, w którym kobieta, choć sprawcza, wciąż czeka na to, by u jej boku pojawił się zaradny mężczyzna, choć sama świetnie sobie radzi w tym zamkniętym, patriarchalnym świecie.
Film “Eskorta” ma dobre tempo. Robotę robią przede wszystkim niesamowite zdjęcia i muzyka oddające surowość, bezkres, ale i piękno Dzikiego Zachodu. Nic w tym dziwnego, wszak operatorką zajął się Rodrigo Prieto, którego znamy ze zdjęć do takich filmów jak “Czas krwawego księżyca”, “Barbie”, “Irlandczyk”, “Wilk z Wall Street”, “Tajemnica Brokeback Mountain”, “Frida”, “21 gramów” czy “Operacja Argo”. Z kolei za ścieżką dźwiękową stoi współpracujący z Tommy’m Lee Jonesem nie pierwszy raz dwukrotnie nominowany do Oscara Marco Beltrami, który ma na swoim koncie takie produkcje jak “Hurt Locker. W pułapce wojny”, “3:10 do Yumy”, “Ciche miejsce”, “Le Mans ‘66”, “Free Solo: ekstremalna wspinaczka”, “Głębia strachu” czy “World War Z”.
No i nie zapominajmy o odtwórcach głównych ról - Hilary Swank jest bezbłędna jak zwykle, wręcz idealna do tej roli. Podoba mi się postać grana przez Tommy’ego Lee Jonesa, który pozuje na typowego macho, tymczasem pod tą fasadą kryje się wrażliwa dusza. Świetną kreację stworzyła też Meryl Streep, której postać choć na ekranie jest krótko, stanowi genialny smaczek. Jeśli produkcja miała za zadanie ukazać trudy życia na preriowym pustkowiu, to twórcy oddali je idealnie, serwując nam przy tym wciągające kino drogi.

Cały film "Eskorta" już 25 listopada możesz teraz obejrzeć po polsku w serwisie streamingowym CANAL+
Tommy Lee Jones jako George Briggs
Hilary Swank jako Mary Bee Cuddy
Meryl Streep jako Altha Carter

Produkcja ma na swoim koncie takie wyróżnienia jak:

Oglądasz polskich artystów czy zagraniczne gwiazdy? A może wolisz kino spoza głównego nurtu, festiwalowe odkrycia lub inne produkcje na konkretny temat? Mamy to wszystko w ofercie CANAL+!
Zdjęcia kręcono od marca do maja 2013 r. w Lumpkin (Georgia, Stany Zjednoczone), Ohkay Owingeh oraz hrabstwach Rio Arriba, San Miguel i Santa Fe (Nowy Meksyk, Stany Zjednoczone).
Scenariusz produkcji opiera się na nagradzanej powieści amerykańskiego pisarza, Glendona Swarthouta z 1988 r. Po raz 4. jego książka w klimacie westernu, po „7th Cavalry”, „They Came to Cordura” i „The Shootist” (pol. tytuł to “Rewolwerowiec”), która doczekała się ekranizacji filmowej.
Prawa do sfilmowania książki pisarza posiadał Paul Newman, który zamierzał stanąć za kamerą, lecz nieudane scenariusze zniechęciły go do tego pomysłu.
Marco Beltrami, wieloletni współpracownik reżysera i kompozytor muzyki do filmu zaprojektował i stworzył z pianina harfę eolską, co miało dać efekt dźwiękowy zbliżony do wiatru.
Meryl Streep wystąpiła w westernie po raz pierwszy. Film “Eskorta” to trzecia produkcja, w której występują obok siebie Tommy Lee Jone i Meryl Streep. Dwie pierwsze to: „A Prairie Home Companion” (2006) i „Hope Springs” (2012). Na ekranie ponownie wystąpili razem również Tommy Lee Jones, Tim Blake Nelson i James Spader. Pierwszą produkcją z ich udziałem był film „Lincoln” (2012).
Już 25 listopada oglądaj w serwisie CANAL+: "Eskorta"

Czytaj również:
Mogą Cię zainteresować najlepsze westerny
Dowiedz się więcej o filmie Kevina Costnera “Horizon”
Poznaj TOP filmów z Meryl Streep
Mogą Ci się spodobać najlepsze filmy o Indianach
Oto TOP produkcji o silnych kobietach

Komentując akceptujesz regulamin.