Oto najbardziej subiektywne spojrzenie na najlepsze polskie seriale. Kiedyś mielibyśmy może problem z doborem ich, ponieważ jakościowe kino telewizyjne kończyło się na bardzo wąskim gronie klasyków lat 70. czy 80. XX wieku. Polskie seriale to już jednak nie tylko telenowele i "tasiemce".
Oto najlepsze polskie seriale, jakie wybraliśmy z bardzo szerokiego grona. Czytaj więcej o nich na CANAL+ blog.
Kryminalne kino to coś, w czym jesteśmy dobrzy. Potrafimy stworzyć dobrą komedię. Dajemy "Emigrację XD", "The Office PL", stworzymy "13. posterunek". Ale w tym zestawieniu absolutny TOP stworzą jednak produkcje, w których broń w ręku to podstawa.
Opowieści o policjantach chylących się ku upadkowi, walczących ze złem i występkiem, ale też o ich pomocnikach (np. nauczycielach)... naprawdę wiele postaci nakreślono już przez dekady. Niech to zestawienie będzie naszym wglądem w to, co polskiej kinematografii na małym ekranie po prostu się udało.
Pytacie nas o najlepsze polskie seriale? Patryk Vega w latach 2005-2008 rozbił bank, tworząc "Pitbulla". A w 2021 roku stworzył nową wersję, której też warto poświęcić kilka chwil w CANAL+ online.
Policjanci z warszawskiego wydziału zabójstw nawiązują kontakt z człowiekiem, który w świecie przestępców pełni rolę "sędziego". W warszawskim półświatku działa także Said, odpowiedzialny za liczne porwania i morderstwa ormiańskich handlarzy. Wspomniany Said ukrywa się za granicą. Sędzia (Ryszard Filipski) chce go wyeliminować rękami warszawskich policjantów.
Do tego celu wybiera oficera wydziału zabójstw, Despero (Marcin Dorociński). Wystawia mu córkę Saida - Dżemmę (Weronika Rosati). Jedna noc spędzona przez nich razem niespodziewanie przeradza się w romans, który będzie osią wydarzeń na przestrzeni późniejszych sezonów serialu.
Despero w akcjach towarzyszy m. in. niezmordowany Gebels (Andrzej Grabowski). To postać, która pierwszy raz dała szerszej publiczności spojrzeć na aktora w inny sposób niż na głupkowatego Ferdynanda Kiepskiego.
Pewien blok przy ul. Grzegorzewskiej na warszawskim Ursynowie posłużył za rzeczony dom dla wielu rodzin z późnego PRL. Jeśli ktoś pamięta tamte czasy, to właśnie na południu Warszawy zabetonowano wszystko, co się dało. Jedyną częścią zieleni pozostał Las Kabacki. Pojawiło się nawet w 1995 roku metro, które sprawiało, że Ursynów stawał się samowystarczalny.
Zanim to jednak nastąpiło i transformacja ustrojowa dała skutki, w warszawskim bloku mieszkali sobie zwykli przedstawiciele klasy robotniczej z gospodarzem Stanisławem Aniołem (Roman Wilhelmi) na czele. To zbiorowy portret społeczeństwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, na przykładzie mieszkańców bloku osiedlowego w samej stolicy.
Stanisław Bareja wizję na ekran przenosił długo. Zaczęto jeszcze przed wprowadzeniem stanu wojennego, ukończono w 1983 roku, kiedy został zniesiony. Na skutek działań cenzury jego emisja była wstrzymywana przez ponad trzy lata. W 1986 roku trafił on do telewizji. Sceny usunięte przez przedstawicieli tamtejszej władzy ujrzały jednak światło dzienne dopiero w zrekonstruowanej wersji z roku 2014. Na 25. rocznicę odzyskania wolności...
Polska zostaje napadnięta przez III Rzeszę, a następnie przez ZSRR. Zostaje podzielona między dwie wielkie siły okupujące. W tym ciężkim dla Polaków czasie młody Stanisław Kolicki (Stanisław Mikulski) podszywa się pod oficera niemieckiego wywiadu i kontrwywiadu wojskowego Abwehry. Tak powstaje legenda Hansa Klossa. Działa on na rzecz wywiadu radzieckiego jako agent o kryptonimie J-23. Fałszywy Kloss dobrze odnajduje się w swojej roli. Im dłużej trwa współpraca, tym mocniej przyjaźni się ze sturmbannfuehrerem Hermannem Brunnerem (Emil Karewicz, który - co ciekawe - wystąpił tylko w pięciu odcinkach "Stawki...").
Początkowo "Stawka..." była spektaklem telewizyjnym, natomiast później trafiła już do TV jako serial emitowany w 18 odcinkach. Cieszyła się popularnością w Polsce i innych krajach, głównie bloku wschodniego. Obok "Kanału", film ten ukształtował w erze czarno-białej fenomen dwóch głównych aktorów - Mikulskiego i Karewicza, czyniąc z nich legendy polskiego kina.
Akcja pierwszej serii serialu z Leszkiem Lichotą w roli głównej toczy się współcześnie na pograniczu polsko-ukraińskim w Bieszczadach. Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zostają zwabieni na miejscu wybuchu w budynku dawnej strażnicy. Giną niemal wszyscy oficerowie placówki w Ustrzykach Górnych. Cudem udaje się przeżyć tylko jednemu z nich - Wiktorowi Rebrowowi (w tej roli Lichota). Wkrótce odkrywa on, że padł ofiarą intrygi...
Cztery lata po wydarzeniach z pierwszego sezonu kapitan Rebrow ukrywa się wciąż w lasach po stronie ukraińskiej, będąc poszukiwanym listem gończym za ucieczkę z aresztu. Zmaga się z dziką naturą, a kontakt utrzymuje jedynie z dwojgiem przyjaciół – Michałem Łuczakiem oraz doktor Martą Siwą.
Z kolei w trzecim, ostatnim sezonie Rebrow, idąc tropem dwóch migrantów, niespodziewanie odkrywa miejsce kolejnej zbrodni. Brutalne zabójstwo odbija się echem w całej Polsce. W Bieszczady po raz kolejny udaje się też prokurator Dobosz, bohaterka każdej z trzech serii (Aleksandra Popławska)...
Adam Kruk (Michał Żurawski), inspektor wydziału kryminalnego łódzkiej policji, to człowiek, który od zawsze pakuje się w kłopoty. Na przestrzeni trzech sezonów serialu o losach tego policjanta poznajemy go od każdej możliwej strony.
Kruk w 1. sezonie wraca na Podlasie do rodzinnego Białegostoku. Tam mierzy się ze sprawą porwania chłopca, a także ze swoją przeszłością, związaną z pedofilską działalnością w domu dziecka.
W 2. serii ratuje z niebezpieczeństwa policjantkę Justynę (Magdalena Koleśnik), w wyniku czego ich stosunki stają się coraz bardziej poufałe. Oboje zajmują się również sprawą zabójstw rudowłosych kobiet. Kruk nie łapie jednak porozumienia z komisarzem Kołeckim (Leszek Lichota), który również pracuje nad sprawą.
Aż wreszcie nadchodzi finał. Próba zamknięcia historii z przeszłości i rozwiązania traum z dzieciństwa sprowadza komisarza Kruka ponownie do Białegostoku. Splot wydarzeń i zaangażowanie w lokalne śledztwa zatrzymują go na Podlasiu na stałe. Charakterystyczny policjant w kołnierzu ortopedycznym (efekt fantomowego bólu kręgosłupa) to niejednoznaczny, pełen sprzeczności, wewnętrznych demonów główny bohater serialu. Serialu, który stał się jednym z najlepszych kryminałów w historii nie tylko CANAL+, ale też całej polskiej telewizji.
To opowieść o silnych emocjach, a przecież takie Władysław Pasikowski lubi najbardziej. Mówi o miłości, nienawiści, o ludzkich namiętnościach tak silnych, że aż prowadzą do zbrodni. Głównym bohaterem jest wspomniany już w tytule "glina". Komisarz starej daty Andrzej Gajewski (Jerzy Radziwiłowicz) pracuje w wydziale zabójstw. Prowadzi jednocześnie kilka trudnych spraw, które w miarę rozwoju akcji się ze sobą zazębiają i łączą.
W pracy najbardziej może liczyć na pomoc ograniczonego grona osób. To samotnik Jerzy Pawlak (Robert Gonera). To także mający rodzinę Bonifacy Jóźwiak (Jacek Braciak). Grupę uzupełnia Artur Banaś (Maciej Stuhr), świeżo upieczony absolwent szkoły policyjnej i syn jednego z dawnych współpracowników Gajewskiego...
Zanim nastał jednak Gajewski, Polaków powalał Olgierd Halski. To nadkomisarz policji (Marek Kondrat), który tropi handlarzy narkotyków, rosyjską mafię i usiłuje walczyć z korupcją wśród polskich urzędników państwowych.
Olgierd za skuteczność w pracy płaci wysoką cenę. Jest rozwiedzionym alkoholikiem, a jego córka Basia wychowywana jest przez jego siostrę – bizneswoman Sabinę Borkowską (Małgorzata Pieczyńska).
Ufa dwóm osobom w życiu. Są to jego przyjaciel i przełożony. To podinspektor Stefan Sawka (Witold Dębicki) oraz szef Urzędu Ochrony Państwa, Jerzy (Krzysztof Kolberger), kolega Olgierda z lat młodości występujący z nim na zawodach szermierczych. Jeśli ktokolwiek szuka najlepszego obrazu organów bezpieczeństwa państwa w latach 90. w nowej III RP, nie ma lepszej pozycji w rodzimej twórczości.
Cała Polska żyła zbrodnią w Dobrowicach – fikcyjnej miejscowości na Pojezierzu Iławskim. Pod koniec sierpnia lokalną społecznością wstrząsa tajemnicza śmierć 17-letniej Asi Walewskiej (Katarzyna Sawczuk). Do miasteczka przybywa w tym samym czasie Paweł Zawadzki (Maciej Stuhr) – nauczyciel renomowanego warszawskiego liceum społecznego, który przyjmuje etat polonisty w tutejszej szkole. Tylko po co? Dlaczego ze stolicy przybył właśnie do Dobrowic?
Podobne pytania stawiają ludzie z Wrocławia, gdzie Zawadzki (Maciej Stuhr) zostaje zmuszony do podjęcia pracy po wydarzeniach z 1. sezonu. W pierwszych dniach jego nowej pracy już dochodzi do tragedii.
Wydarzenia z sezonu drugiego doprowadzają nauczyciela za kratki. W ostatnim sezonie historii wraca on do rodzinnego Małomorza. Rozpoczyna pracę w tamtejszym liceum, zostając wychowawcą klasy maturalnej. Podczas rejsu wycieczkowego, organizowanego przez ojca Pawła-kapitana statku znika jeden z uczniów...
Scenariusz serialu powstał na podstawie powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza o tym samym tytule z 1931 roku. Obok "Znachora", to książka, na kanwie której powstała równie kultowa produkcja.
Obok "Alternatyw 4" i "Czterech pancernych i psa", to najbardziej znane osiągnięcie aktorskie Romana Wilhelmiego.
Akcja toczy się w latach dwudziestych XX wieku w okresie II RP. Pokazuje on przypadkową, lecz zawrotną karierę bezrobotnego przybysza z prowincjonalnego Łyskowa. Dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności, dostaje się na salony i dochodzi do najwyższych zaszczytów w państwie. W ten sposób "Dyzma" staje się później synonimem karierowicza.
A wzór to odległy nam czasami, ale jakże dziś bliski samym schematem...
Jakub Żulczyk mógłby nazwać ten polski serial HBO jako "Siedem dni z życia dilera". Niedawno napisał też książkową kontynuację "Ślepnąc...", czyli "Dawno temu w Warszawie". W serialu stworzonym wespół z Krzysztofem Skoniecznym śledzimy losy Kuby Niteckiego (debiutujący raper Kamil Nożyński). To znany na ulicach warszawski diler kokainy. Zaopatrują się u niego wszyscy: politycy, celebryci, biznesmeni, gwiazdy hip-hopu czy hipsterzy.
Nitecki obraca się w gronie lokalnych gangsterów dowodzonych przez Władka „Stryja” (Janusz Chabior). Ich wspólnym szefem jest porywczy i wulgarny Jacek (Robert Więckiewicz). Zmęczony dotychczasowym życiem, Kuba postanawia uciec i wyjechać do Argentyny. W międzyczasie, po kilkuletnim wyroku, z więzienia wychodzi „Dario” (Jan Frycz), gangster starej daty. Pierwsze jego spotkanie z Kubą już staje się powodem do spięć...
One nie dają o sobie zapomnieć. Znajdziecie zapewne na tej liście wybory, z którymi się nie zgodzicie, ale na pewno docenicie ogromną jakość tych produkcji. Są różne, opowiadają o rozmaitych postaciach, na pierwszy plan wychodzą w nich zbrodnie, kłamstwa, intrygi... ale też i dobroć. Zatrać się w emocjach na małym ekranie i poznaj najlepsze polskie seriale!
1. "PitBull" (2005-2008, twórca: Patryk Vega)
2. "Alternatywy 4" (1986, reż. Stanisław Bareja)
3. "Stawka większa niż życie" (1968-1969, reż. Andrzej Konic, Janusz Morgenstern)
4. "Wataha" (2014-2020, reż. Michał Gazda, Kasia Adamik i Jan P. Matuszyński
5. "Kruk" (2018-2022, reż. Maciej Pieprzyca)
6. "Glina" (2004-2008, reż. Władysław Pasikowski)
7. "Ekstradycja" (1995-1999, reż. Wojciech Wójcik)
8. "Kariera Nikodema Dyzmy" (1980, reż. Jan Rybkowski i Marek Nowicki)
9. "Ślepnąc od świateł" (2018, twórcy: Jakub Żulczyk i Krzysztof Skonieczny)
10. "Belfer" (2016-2023, reż. Łukasz Palkowski, Krzysztof Łukaszewicz, Maciek Bochniak i Łukasz Grzegorzek)
Najlepsze seriale 2023 roku – TOP 14
Seriale HBO Max. Czy znasz najlepsze z nich? Oto nasz TOP
Najlepsze seriale ostatnich lat, których akcja rozgrywa się na prowincji
Polskie seriale Netflix. Czy znasz wszystkie z nich? Sprawdź nasz TOP!