Twórcy “Niezgaszalnych” po raz kolejny nie zawodzą. Dziś zapraszamy Was w emocjonującą podróż z poszukującym zaginionego brata Zakiem, dzielną Indianą i ich futrzastym towarzyszem, wowoszopem. Niezwykłą, wizualnie zachwycającą baśń docenią i dzieci, i dorośli. To nie są puste słowa. Czekają Was niesamowite przygody, młodzieńcze zauroczenie, eksperymentowanie z własnymi rozwijającymi się mocami, a w tle odwieczny konflikt - dzika przyroda vs cywilizacja, nieograniczona wolność vs reguły narzucone przez system i nieustanna kontrola... Baśń udowadnia, że warto marzyć, wierzyć w to, co nie zawsze widać jak na dłoni, otworzyć się na nieznane, nie ulegać swoim strachom i że na prawdziwych przyjaciołach można zawsze polegać. "Zak i Wowo: Tropiciele Magii” - gdzie obejrzeć?
Bajkę "Zak i Wowo: Tropiciele Magii” już od następnego piątku 26 lipca będzie można zobaczysz w polskich kinach. Sprawdź, o czym jest animacja i co stanowi jej fenomen i zanurz się w porywający świat magii i przygody!
Głównymi bohaterami są dwaj nastoletni odważni, całkiem fajni, wiecznie rywalizujący ze sobą bracia-bliźniacy. Kyle kocha naturę, życie na jej łonie, wierzy w istnienie legendarnych, mitycznych stworzeń, Zaka gna do (błękitnego) miasta położonego za wielkim murem. Wychowywani przez babcię chłopcy nie mają świadomości, że ich ojciec był magiem. Po matce zostały im dwa kawałki magicznego kamienia - białego jadeitu, które ujawniają czarnoksięskie moce chłopców. Ukrywają swoje zdolności przed babcią.
Pewnego dnia Kyle poznaje Indianę, równie odważną dziewczynkę z miasta wbrew zakazom potajemnie wymykającą się za mur na spotkania z landarysem, który - jak się okazuje - istnieje naprawdę. Wkrótce po tym Kyle znika w tajemniczych okolicznościach. Indiana spotyka Zaka i jego przeuroczego futrzastego kompana - wowoszopa i wspólnie wyruszają na poszukiwania. Podczas niebezpiecznej wyprawy chłopiec przekona się, że odnaleźć brata może tylko dzięki magii. Dzielna drużyna trafia na osobliwy statek kosmiczny, który opanowały średnio przyjazne stworzenia, zendary. Prawdopodobnie to tam Zak odnajdzie brata... Na tym zakończmy, bez spoilerowania :)
Co sprawia, że ten film animowany jest tak niesamowity? Powodów jest wiele. Realistyczna mimika głównych bohaterów oddaje każdą, najlżejszą emocję. Bardzo fajnym akcentem jest świetna łamiąca stereotypy postać, a mianowicie energiczna babcia. Bajka “Zak i Wowo” zachwyca fantastycznymi, baśniowymi, malowniczymi, tętniącymi niezwykłymi barwami sceneriami górskimi i leśnymi z iście magicznym światłem próbującym przebić się przez konary drzew. Magii dopełniają legendarne mityczne istoty – posągowe landarysy i wowoszop są urocze i oszałamiająco piękne, przecudowne, a i tych “złych” trudno nie polubić. Ujęcia landarysów w biegu powalają na kolana. Pięknej wizualizacji i fantastycznym zdjęciom towarzyszy bardzo przyjemna ścieżka dźwiękowa. Estetyka - milion.
Spodoba się dzieciakom w każdym wieku, ale i ich rodzicom, którzy abstrahując od niezwykłej strony wizualnej, ocenią baśń jako dowcipną, ale nie infantylną. Tę granicę niestety bardzo łatwo przekroczyć, ale nie w tym przypadku. Polski przekład daje radę. Żarty są wyważone, a dialogi nie przeładowane na siłę “cool” bełkotem, który nie zdążył na swój pociąg i którego zwykle mniejsze dzieci nie rozumieją, a starszych i dorosłych już nie śmieszy. I co ważne, “Zak i Wowo” niosą ze sobą piękne, uniwersalne, inspirujące przesłanie, co w przypadku wielu filmów (nie tylko animowanych zresztą) nie zawsze jest takie oczywiste. Słowem, idźcie i oglądajcie, naprawdę warto :)
Oryginalny tytuł: “Lendarys”
Premiera kinowa: 26 lipca 2024
Gatunek: animacja, fantasy, przygodowy
Produkcja: Francja, Kanada 2024
Reżyseria: Philippe Duchene
Obsada: Akil Wingate
Dystrybucja: Kino Świat
Poznaj jedną z najnowszych bajek “Arka Noego. Ahoj, przygodo!”
Sprawdź inną genialną bajkę - “Wyfrunięci”