Gdzie obejrzeć film „Kill”, krwawego akcyjniaka z Bollywood?

Maszyna pędzi na zatracenie. Hamulce nie działają. Na pokładzie pociągu grasują bandyci. W ciasnych korytarzach pasażerowie walczą o życie. Skąd to znamy? Południowokoreański „Zombie express”, filmy spod znaku „Bullet Train”, klasyczny „Uciekający pociąg” w reżyserii Andrieja Konczałowskiego – przykłady można mnożyć. Thrillery rozgrywające się na torach to oddzielny, dynamiczny podgatunek dreszczowców. „Kill” z powodzeniem można dodać do powyższego zbioru. Będzie w nim na pewno pozycją oryginalną, bo z Indii, a bollywoodzkie produkcje, wiadomo, są do bólu wyraziste, przesadzone. Z filmem „Kill” jest nie inaczej. To długa jak ekspres do Delhi feeria scen walki; scen wyjątkowo okrutnych, inscenizowanych wręcz z nihilistycznym upodobaniem. Gdzie obejrzeć film „Kill”? Zobaczycie go w serwisie CANAL+.

O czym jest film „Kill”?

Zaczyna się jak melodramat. Komandos Amrit kocha piękną Tulikę, córkę wpływowej osobistości lokalnego świata. Niestety, dziewczyna, zgodnie z miejscowym obyczajem, ma zawrzeć aranżowane małżeństwo z innym mężczyzną. Odbywają się zaręczyny. Tulika nie ma jednak zamiaru wyrzec się Amrita. Umawia się na spotkanie z ukochanym w Delhi. Ale żołnierz nie chce czekać. Wsiada do tego samego pociągu, którym Tulika i jej rodzina jadą do stolicy. Po drodze potajemnie oświadcza się dziewczynie i zostaje przyjęty. Na tym jednak romantyczna opowieść się kończy, bo skład opanowuje grupa uzbrojonych bandytów, wśród których prym wiedzie psychopatyczny Fani.

Od tej chwili „Kill” zmienia się w brutalne kino akcji. Sceny potyczek, po mistrzowsku kręcone i montowane, dynamicznie przechodzą jedna w drugą. Jest tak, jakbyśmy oglądali autobusową nawalankę z filmu „Nikt” albo jatkę z „Nocnego pociągu z mięsem”, ale w zwielokrotnieniu, w stężeniu, które nie każdy widz wytrzyma. Choreografia starć odznacza się bolesnym realizmem. Aktorstwo jest nadekspresyjne. Filmowe postacie napędza mieszanka skrajnych uczuć, pośród których ważne jest indyjskie poczucie klanowości. W związku z czym patosu w filmie „Kill” jest nie mniej niż krwi i flaków. Ciekawe, że Amrit z początku jawi się jako bohaterski defensor. Jednak na skutek wypadków przeistacza się w demona zemsty. Przemiana bohatera podkreślona zostaje akordem – pojawieniem się na ekranie tytułu „Kill”, co dzieje się po ponad 40 minutach seansu. Od tego momentu komandos zatraca się w przemocy. Nawet Fani musi przyznać, że w bestialstwie Amrit nie ma sobie równych. Mimo to finałowa scena ma nas przekonać, że „omnia vincit amor”. Naprawdę? Zwycięstwo miłości jest tu bardzo problematyczne. Taki koniec wydaje się dokręcony na siłę. Czyżby twórcy z Bollywood zlękli się obłędu, który rozkręcili?  Prawdopodobnie taki reżyser jak Gaspar Noé pozostałby w podobnej sytuacji konsekwentnie nieprzejednany. Nihilistyczny „Kill” szuka dla siebie usprawiedliwień.

Gdzie obejrzeć film „Kill”?

Cały film „Kill” możesz teraz obejrzeć w serwisie CANAL+.

Obsada i twórcy

Komandosa Amrita gra Laksh Lalwani, Tulikę – Tanya Maniktala, a Faniego – Raghav Juyal. Reżyserem filmu „Kill” jest Nikhil Nagesh Bhat.

Nagrody

Film „Kill” dostał pięć wyróżnień Filmfare, nagród bollywoodzkiego kina.

„Kill” – produkcja i ciekawostki

Reżyser filmu „Kill” sam przeżył za młodu atak na pociąg. W scenach walk inspirował się głośnym, indonezyjskim „The Raid”. Przygotowując się do produkcji, aktorzy ćwiczyli pod okiem zawodników MMA.

Film „Kill” w ofercie CANAL+

Oglądaj film „Kill” w serwisie CANAL+.

Mogą cię zainteresować także inne filmy akcji o mścicielach dostępne w serwisie CANAL+
„Monkey Man”
„Prawo odwetu”
„Pszczelarz”

Zobacz także